Strona 1 z 6
HMS Royal William 1719 1:72
: 16 kwie 2014, 19:26
autor: Andrzej68
Witam,
jak już wspomniałem w przywitalni, model buduję na podstawie planów wydawnictwa "Euromodel" które dostałem w prezencie na gwiazdkę.
Szkielet i wręgi wyciąłem ze sklejki 6 mm. Szkielet jest umieszczony w prowizorycznej stoczni za pomocą trzech wypustów które zostaną później usunięte. Wypełniam go listwami świerkowymi.
Poszycie mam zamiar wykonać z forniru, podobnie jak i pokłady które będę kleił na tekturze 2 mm.
Z tego względu kadłub po wypełnieniu będzie musiał zostać dokładnie wyszlifowany, a jeżeli zajdzie potrzeba przeszpachlowany w celu usunięcia ewentualnych ubytków.
Artyleria na dolnych pokładach bateryjnych będzie uproszczona, tzn w furtach działowych będą wpasowane "skrzynki" w których będą umieszczone lufy armat.
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 16 kwie 2014, 21:19
autor: władek
Witaj,
ładny model się zapowiada. Ciekawy jestem jakiej długości jest kadłub? Skala 1:72, a widać że jest niemały.
Życzę powodzenia w budowie
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 09:22
autor: Andrzej68
władek pisze:Witaj,
ładny model się zapowiada. Ciekawy jestem jakiej długości jest kadłub? Skala 1:72, a widać że jest niemały.
Życzę powodzenia w budowie
Witam,
kadłub ma w tej chwil 760 mm długości. W moim mieszkaniu, większa skala była by nie do przyjęcia
Przy okazji mam pytanie do kolegów: do poszywania użyć forniru czy obłogu?
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 09:45
autor: Kazek
Witaj
Andrzej68 pisze:Przy okazji mam pytanie do kolegów: do poszywania użyć forniru czy obłogu?
wszystko zależy jaką masz przewidzianą grubość poszycia bo fornir to grubość od 0,1 do max1mm natomiast obłóg najczęściej spotykany to 2 -4mm widać różnica duża .
Andrzej68 pisze:Poszycie mam zamiar wykonać z forniru, podobnie jak i pokłady które będę kleił na tekturze 2 mm
a dlaczego nie kleisz na sklejce 2mm jest sztywniejsza i wygodniejsza w pracy łatwiej doszlifować i dopasować przecież robisz model drewniany

Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 10:16
autor: myszor
Kazik dobrze gada że sklejka .
Ja dałem karton w Willusiu i jak dostał wilgoci to pokład się podnosił i powstawały szpary między deskami pokładu .
Musiałem nasączyć karton lakierem .
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 11:06
autor: Andrzej68
Czyli będzie sklejka.
Wg planów poszycie ma około 1,7 mm. Namierzyłem w sąsiedztwie obłóg olchowy 2 mm. Myślę że będzie odpowiedni. Dzięki za radę z tą sklejką. Pewnie wsadziłbym karton i miałbym później z nim kłopoty
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 14:02
autor: Andrzej68
Ostatnie prace przed Świętami przy modelu. Myślę że dzięki tym wzmocnieniom będzie można pewniej szlifować pokład.
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 14:34
autor: myszor
Też robiłem z obłogu olchy 2 mm i się sprawdził .
Jest tylko jeden problem ze nie można go wyginać po szerokości tak jak listewki . Trzeba ciąć z szerszego kawałka . Zobaczysz to przy dziobie . Fajnie się szlifuje i daje elegancki efekt końcowy ( nie jak grusza ale też fajny ).
Pokład ja robiłam z dwóch kawałków . Stykały się na osi pokładu . Jest wygodniej dopasować niż cały . Ale ja już miałem burty . Ty będziesz robił pokład przed burtami i kryciem ?
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 17:24
autor: Andrzej68
adam4505 pisze:Witam
Po co te wzmocnienia. Nie będą widoczne a i bez nich wyszlifujesz pokład. Szkoda roboty. Pokład równie dobrze można wykonać z kartonu jak i ze sklejki. Poszyjesz listewkami i nikt nie będzie wiedział że pod spodem jest karton. Niby dlatego ma być ze sklejki bo budujesz drewniany model?!
Myślę że Kazek dał Ci wyczerpującą odpowiedź adamie4505. Skorzystam z rad doświadczonych kolegów i zastosuję sklejkę. Jeżeli chodzi o wzmocnienia to do dodatkowo pod pokładnikami wkleję węzłówki (chociaż nie będą widoczne).
myszor pisze:Też robiłem z obłogu olchy 2 mm i się sprawdził .
Jest tylko jeden problem ze nie można go wyginać po szerokości tak jak listewki . Trzeba ciąć z szerszego kawałka . Zobaczysz to przy dziobie . Fajnie się szlifuje i daje elegancki efekt końcowy ( nie jak grusza ale też fajny ).
Pokład ja robiłam z dwóch kawałków . Stykały się na osi pokładu . Jest wygodniej dopasować niż cały . Ale ja już miałem burty . Ty będziesz robił pokład przed burtami i kryciem ?
Andrzeju, mam zamiar zrobić wszystkie pokłady i dopiero wtedy przystąpić do poszywania. Do zrobienia pozostały nadburcia na śródokręciu i rufie i będę je robił po wykonaniu pokładów. Pokład główny wykonam z dwóch części, ponieważ będę musiał go dopasowywać w części rufowej i dziobowej. Trochę zaskoczony jestem tym co napisałeś o gięciu obłogu. Myślałem że obłóg o grubości 2mm ucięty na szerokość 4mm będzie listewką którą można wyginać tak jak zwykłe listewki. Szkoda że tak nie jest, bo stwarza to trochę problemów.
Re: HMS Royal William 1719 1:72
: 17 kwie 2014, 22:46
autor: oksal
Trzymam kciuki:)