H.M.S. Endeavour 1768r.
: 01 wrz 2015, 23:18
Witam,
To mój pierwszy post na tym forum, ale zaglądam tu od początku roku, bo wtedy mnie natchnęło i postanowilem złożyć coś fajniejszego niż tylko plastikowe modele z revella;)
Przeglądając aukcje udało misie wylicytować model z firmy Artesania latina.
Endeavour z 1768 roku, który przeleżał u właściciela w stanie nieruszanym przez jakieś 20 lat trafił w koncu do mnie.
Budowę rozpocząłem w lutym biężącego roku. Jakoż to mój pierwszy model drewniany ciągle posiłkowałem się internetem i między innymi tym forum.
Relacje z budowy chciałem zacząć pisać od początku ale jak się naczytałem, że trzeba przygodę rozpocząć od dżonki, to nie nie wiedziałem czego się po sobie spodziewać a nie chciałem urwać relacji przed zakończeniem. Myślałem że porwałem się z motyką na słońce, no ale mimo kilku kryzysów brnę dalej.
Budowa w toku i chciałbym zdać sprawozdanie dla bardziej doświadczonych oczekując porad (bo jeśli to złożę, to na tym jednym się nie skończy), i dla tych mniej doświadczonych jak ja którzy także chcą coś zbudować i oglądają jak to wygląda od kuchni:)
Zdjęcia będę wrzucać sukcesywnie aż dojdę do stanu obecnego..
Pozdrawiam serdecznie
To mój pierwszy post na tym forum, ale zaglądam tu od początku roku, bo wtedy mnie natchnęło i postanowilem złożyć coś fajniejszego niż tylko plastikowe modele z revella;)
Przeglądając aukcje udało misie wylicytować model z firmy Artesania latina.
Endeavour z 1768 roku, który przeleżał u właściciela w stanie nieruszanym przez jakieś 20 lat trafił w koncu do mnie.
Budowę rozpocząłem w lutym biężącego roku. Jakoż to mój pierwszy model drewniany ciągle posiłkowałem się internetem i między innymi tym forum.
Relacje z budowy chciałem zacząć pisać od początku ale jak się naczytałem, że trzeba przygodę rozpocząć od dżonki, to nie nie wiedziałem czego się po sobie spodziewać a nie chciałem urwać relacji przed zakończeniem. Myślałem że porwałem się z motyką na słońce, no ale mimo kilku kryzysów brnę dalej.
Budowa w toku i chciałbym zdać sprawozdanie dla bardziej doświadczonych oczekując porad (bo jeśli to złożę, to na tym jednym się nie skończy), i dla tych mniej doświadczonych jak ja którzy także chcą coś zbudować i oglądają jak to wygląda od kuchni:)
Zdjęcia będę wrzucać sukcesywnie aż dojdę do stanu obecnego..
Pozdrawiam serdecznie