Strona 4 z 4
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 10 cze 2016, 18:18
autor: Andi
Jak zwykle panie Kazimierzu piękna robota. Gratuluję.
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 07:59
autor: mirek
Gratuluje Kaziu ukończenia modeli i mam nadzieję że po wakacjach zaczniesz coś nowego
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 09:48
autor: Zdzisław
Pięknie, pięknie Kazimierz. Gratuluję.
Pozdrawiam Zdzisław
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 11:56
autor: ostry_gl
Gratulacje - czekam na kolejne Pana modele:)
Pozdrawiam,
Łukasz
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 17:05
autor: PanLipazMiodem
Piękne jachty Kazimierzu. Wnuki muszą być dumne że mają tak zdolnego dziadka.
Następny model też zrób w dwóch egzemplarzach bo muszę Ci się przyznać, że sam niedawno skończyłem szkołę....
Pozdrawiam
Przemek
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 18:48
autor: marek1
Witam,gratuluję wykonania tak niepozornie wyglądających na planie i to w dwóch malowaniach jachtów,pozdrawiam Marek
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 20:14
autor: kagra
Dzięki Wam za miłe słowa.Może na jesieni po wakacjach odezwę się z jakimś projektem.Jeszcze konkretnych planów nie mam.Chyba,że najmłodszy wnuk mnie zmotywuje do działania.Narazie przerwa.Pozdrawiam wszystkich kogowiczów serdecznie.Kazimierz.
Re: Jacht kpt.Slocuma s/y Spray
: 11 cze 2016, 23:28
autor: Hadżi
Witam Kazimierzu!
Dwie wersje modelu niesamowite wyszły z pod Twojej doskonałej ręki jako prezenty dla wnuków. Dziadek zapewne jest dumny ze swych wnuków , bo jakże by inaczej. Wnukowie zapewne też z dziadka. Bez losowania chyba się nie obejdzie, który dla którego. Jako modelarz rozumie Ciebie. Ja jednak dla obydwu wnuków wykonał bym modele identyczne. Nie wiem w jakim wieku są Twoi wnukowie. Myślę, że zrozumieją przekaz dziadka i nieporozumień miedzy nimi nie będzie bo oba modele są piękne. Ja jako dziadek swym wnukom dałbym jednak modele w gablotkach [mniej narażone na uszkodzenia]. Ja już modeli nikomu nie modelarzowi, nie daję w prezencie. Z autopsji wiem jaki ich spotyka los po jakimś czasie. Mam nadzieję, że Twoi wnukowie widzieli ile włożyłeś w to pracy i będą dumni z dziadka i uszanują Twe dzieło.
To, że zbudujesz następny doskonały model , nie mam wątpliwości. Ciekawy jestem czym nas zaskoczysz.
Pozdrawiam
„Hadżi”
P.S. Mało ględzenia, gadania, gdybania, a efekt doskonały.