Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Model okrętu z wyprawy Columba z roku 1492.
Skala: 1:65
Wys.: 505mm
Szer.: 230mm
Dł.: 400mm (w tym bukszpryt)

Ta więc stało się: kupiłem mój pierwszy model drewniany - gotowy - tylko poskładać
Zakładałem, że będę bazował na poradach forum a nowy temat założe dopiero, gdy napotkam na pierwszy problem, który nie będę wiedział jak rozwiązać. Cóż, stało się to dużo szybciej niż myślałem...Ale po kolei.

Od dłuższego czasu planowałem wrócić do składania modeli, tym razem chciałem porwać się na model z drewna. Wybrałem produkt firmy Artesania Latina - czytałem o firmie na forach (głównie zagranicznych), piszący chwalili firmę za poprawę jakości produkowanych modeli w ostatnich latach, stąd zachęcony takimi komentarzami wybrałem model który mi się spodobał, ale nie przekraczał poziomu średnio-zaawansowanego.

Pierwsze wrażenie po otworzeniu pudełka pozytywne: wszystkie elementy wg mnie porządnie wycięte, nie widzę żadnych dodatków plastykowych, a wszelkie małe elmenty wytoczone (?) z drewna bardzo precyzyjnie, natomiast metalowe odlane dokładnie - nie wymagają szlifowania itp.
Instrukcja dość obszerna z kolorowymi zdjęciami, jak na pierwsze wrażenie wygląda na b. przydatną i konkretną.

Niestety pierwszy "zonk" w instrukcji znalazłem już na samym początku - zgodnie z nią należy wyciąć elementy z formy i można zacząć je sklejać.
Pouczony postami na forum wiedziałem by najpierw je oczyścić w miejscu laserowego cięcia - nie wiem czy słusznie, ale użyłem do tego b. drobnych pilników do metalu. I pierwsze "koty za płoty"...

To czas na pierwsze problemy/pytania:

1. instrukcja mówi o tym by pokład przybić małymi gwździkami (oczywiście są w zestawie) do wręg. Pokład jest lekko wygięty i chyba stąd tak radzą - uważacie, iż będzie to przeszkadać później?

2. większy problem widzę w następnym punkcie - każą listewki przyklejać w układzie jedną na całą długość pokładu - załączam zdjęcie tego punktu instrukcji - a wg wielu rad z forum, listewki od razu powinny być przycięte na wymiar imitujący deski. Co radzicie?
W dalszej część instrukcji zakładają, że imitację plankowania należy wykonać poprzez narysowanie co 35mm poprzecznych kresek cienkim ołówkiem (!), jak również imitację kołkowania oznaczyć jako kropkę ołówkiem.
Przy okazji pytanie jak zaimitować brzegi desek - widziałem wpisy mówiące by przed przyklejeniem obrysować brzegi pisakiem, ołówkiem, farbką - tu również mam dylemat...
Przy okazji czym, w warunkach amatorskich, radzicie ciąć listewki?

Odnośnie imitacji uszczelnienia desek pokładu to tu masz fajnie przedstawiony dobry sposób: viewtopic.php?f=7&t=19284&start=20

A tak w ogóle to zapraszam do przywitalni