Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam wszystkich Kogowiczów ponownie w mojej relacji. Siedzenie przed telewizorem i picie piwa w końcu mi się znudziło i rozpoczynam siedzenie przed modelem i picie piwa
La Renommee francuska fregata z roku 1744 będzie tym modelem za który się zabieram. Budowa będzie się opierała o plany i monografie Ancre czyli skala 1:48 długość modelu 123cm
To zaczynamy , na pierwszy ogień poszła stocznia bez niej niestety nie da się dobrze budować w sposób jaki zamierzam, natomiast model rozpoczynam od stępki wykorzystując oczywiście drewno gruszy. Poszczególne elementy na razie o tej samej grubości jak będę miał wszystkie to zacznę formować do odpowiednich kształtów robiąc na nich skosy i wycięcia .
Na razie tylko tyle ale początek został zrobiony.

Dzień dobry ,zapewne relacja bedzie przebiegac błyskawicznie jak podczas budowy klipra ,a czy te żaglowce wykonuje Pan na zamówienie ,dla indywidualnych klientów ?
Pozdrawiam .

Poproszę o częste wpisy bo to piękna fregata jest, a szkutnictwo w Twoim wydaniu to jest perfekcja i sporo się można nauczyć. Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia, tego jak najwięcej. Tej relacji nie odpuszczę.
A czy do własnej gabloty czy na zamówienie to chyba rzecz wtórna.

No nareszcie
Kupuję abonament na wszystkie odcinki i zasiadam w pierwszym rzędzie oglądających.
Satysfakcja gwarantowana.

Zasiadam koło Wojtka i cieszę się z relacji:)
Pozdrawiam,
Łukasz

Piękna fregata.
To jest jeden z dwóch modeli, który, jeżeli tylko umiejętności pozwolą, chciałbym kiedyś zrobić. Z tym większą uwagą będę obserwował postępy.
Ja również zasiadam w fotelu i napełniam szkło...
Pozdrawiam

Prace nad stępką i stewą trwają jak widać powoli więc raczej tempa błyskawicznego nie będzie bo tu nie ma się gdzie spieszyć, a wręcz przeciwnie wszystko trzeba powoli i dobrze wymierzyć by nic nie spierniczyć bo jeden błąd może się odbić czkawka w późniejszym etapie .

jeszcze kilka wycięć na wręgi w stewie i dalej obrabianie stępki

Witam
No wreszcie Kazio zabrałeś się do pracy i jak to u ciebie z wysokiego „c” nie inaczej. Model zapowiada się extra i choć to nie moja „bajka” ale lubię popatrzeć i pozazdrościć jednocześnie umiejętności o tempie nie wspomnę każdy na Kodze wie jak szybko Twoja małżonka potrafi robić

kontynuacja prac