Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Koledzy! Zwracam się do Was o pomoc. Od jakiegoś czasu buduję swój pierwszy model (HMS Fly z zestawu), obecnie jestem na etapie wykonywania takielunku. Zasadniczo jestem zielony jak trawa w temacie, więc szukam pomocy na forum i rzeczywiście się nie zawiodłem, bowiem w wielu kwestiach pomoc była nieoceniona. Obecnie szukam informacji na temat wykonania gałki tureckiej, naprawdę szukałem na forum, jednak nie znalazłem w miarę szczegółowego opisu jak to wykonać. Jeżeli ktoś mógłby "sprzedać" swój patent... byłbym ogromnie wdzięczny. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Cześć, może to pomoże.
http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtop ... =4544#4544
Pozdrawiam.

Jeśli nie możesz czegoś znaleźć na Kodze, to szukaj w relacji Adama (Oksala) z budowy Endeavour'a, tam jest wszystko co niezbędne
viewtopic.php?f=7&t=7721&start=200

Orisara, dzięki za wskazanie Shipmana, ale tam jest tylko kopia wątku Jarka, którego oryginał jest tutaj na Kodze - nawet w dwóch miejscach:
» Olinowanie HMS Victory
viewtopic.php?f=520&t=45356&start=20
i w grupie
Klub miłośników HMS Victory

Na Shipmanie jest inny wątek, bardziej adekwatny do pytania
» Techniki modelarskie » Gałka turecka
http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=1031
z przykładami jakie znalazłem w necie.



Dla tych co nie lubią "skakać" po innych portalach, temat ten zamieściłem też na Kodze w grupie
» STOCZNIA / URZĄDZENIA / POJĘCIA SZKUTNICZE » GAŁKA TURECKA
http://www.koga.net.pl/grupy/viewdiscus ... groupid=70

Jak pamiętam, to oprócz Adasia gałki wykonywali m.in. koledzy: Kagra, Kazek (Soleil Royal) czy ikemot (Lexington).

Panowie dzięki za pomoc! Z pozdrowieniami

Witam chciałem się podłączyć do tematu i zapytać czy macie jakieś sprytne patenty na wykonanie owijania sztagu powyżej gałki tureckiej?

Tubsang pisze:Witam chciałem się podłączyć do tematu i zapytać czy macie jakieś sprytne patenty na wykonanie owijania sztagu powyżej gałki tureckiej?

Nie tylko ta część sztagu Cię czeka:) To jest prosta metoda. Ja nie miałem owijarki i całe owinięcia ręcznie na prymitywnym krętliku zrobiłem . Owinąłem tak kila metrów. Zobacz do mojej relacji w tym miejscu

viewtopic.php?f=7&t=7721&start=130

Szukaj postu pod ryciną z XVIII wieku z prac bosmańskich. W dalszej części Mirek wrzucił fotkę ze swojej fachowej maszyny do owijania. Ale to już musisz sam poszukać

Ta moja maszynka była bardzo prymitywna , ale zdawała egzamin . Obecnie Romanov robi maszynki do owijania i nie tylko naprawdę bardzo dobrej jakości , ci co maja i urzywaja chwala sobie

Dzięki !!!
Myślę że spróbuję metody z krętlikiem.