Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam.
Radzisz sobie ze stolarką i jej obróbką świetnie . Ładnie to wygląda .

Bardzo ładnie Ci to wychodzi!

Witam wieczorową porą
Dziś udało się nałożyć pierwszą warstwę farby, ale od początku.
Po wyznaczeniu linii wody zabezpieczyłem podwodną cześć taśmą.
Następnie odkleiłem zabezpieczenie pokładu by wykonać nowe.
A to dlatego gdyż malowanie zachodzi na pokład.
Kolejny raz taśma (2.0 mm) do krzywizn się przydała i bez problemów zamaskowałem pokład.
Do pomalowania użyłem kiedyś zakupionej szpachlówki w sprayu. Bardzo przydatna puszeczka
Po nałożeniu i odczekaniu 20 min przeszlifowałem papierkiem 500.
Taki proces wykonałem dwa razy.
Na sam koniec malowanie kolorem białym pod paski ozdobne obu burt które mam nadzieję wykonam z taśmy 0,7mm.
Całość zostawiam do wyschnięcia przynajmniej do jutra do wieczora.

Pozdrawiam Arek

Cześć
Malowanie skończone.
Pierw przy pomocy taśmy 2.0mm i 0.7 mm wyznaczyłem białe pasy na obu burtach.
Użyłem sprayu Tamiya kolor TS-15. Dwukrotne malowałem. Dałem dwa dni spokoju na schnięcie.
Wczoraj ściągałem wszystkie taśmy maskowania itd. Podwodna część machnięta olejem lnianym na gotowo i oto efekty.
Pozdrawiam

Bardzo ładnie wyszło. Składałem kiedyś zestaw z MM, ale w skali 1:193 jeszcze przed Dżonką i wyszedł mi mały "kasztan" ale mam do niego sentyment i dalej stoi na biurku.
http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/file.php?id=33896
Twój pomimo, że z zestawu prezentuje się bardzo dobrze.

Pozdrawiam,
Łukasz

Zestaw Amati to model musi być ładny. Wiem bo osiadam jeden z nich.
To nie najwyższej jakości z najlepszych dokładnie selekcjonowanych materiałów zestaw Mamoli (mini mamoli ). Heh.

Dobry wieczór
Ostatni wpis 21 listopada 2018r. Czas leci jak cholera, a Endeavour stał i czekał na wykończenie.
Aż w domu padł tekst: "modelu już nie sklejasz"..?? Zabrałem się więc za "duperele" bo wcześniej czasu i weny troszkę brakło.
Bloczki, kangi, relingi, itp. do tego podstawka modelu.
Np. słupki relingów 11mm przycięte do pierwszego oczka od pokładu. Całość przeciągnięta mosiężnym drucikiem 0.3mm. Zestawowe relingi mi się nie podobały. Za wielkie za grube.
Nadbudówki wykonałem całkowicie z forniru według planów i rysunków z instrukcji.
Pozdrawiam

Muszę przyznać że modelik wychodzi Ci pierwsza klasa. Powodzenia w dalszej budowie.

Cześć
Wczoraj i dziś postanowiłem wykonać emblemat nazwy jachtu oraz wstępnie maszt.
Takie coś zamówiłem w internecie (Allegro) gdzie mogłem wybrać dowolnie czcionkę oraz wielkość. (studio reklamy).
Groszowe sprawy kilkanaście zł z przesyłką. Malowałem 2x białą tamayą ts-26. Całość przytwierdzona do podstawy dwoma szpilkami.
Co do masztu... składa się z kilku elementów, szlifowanie szpicy do odpowiednich wymiarów i montaż 43 oczek 2.0 mm. Plan był jeszcze taki by malować. Niestety zabrakło mi farby.
Maszt który jest za długi o około 10 cm osadziłem bez klejenia do zdjęć. Zostawiłem naddatek by mieć komfort malowania.
Pozdrawiam Arek.

Witam.
Dziś dokończyłem maszt oraz wykonałem bom.
Bom szlifowany w części rufowej do odpowiednich rozmiarów. Zamontowany jest na małym zawiasie dzięki czemu jest obrotowy.
Całość wklejona na stałe.
Do następnego