Strona 2 z 5
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 10 sie 2021, 16:26
autor: Siberian
Dziękuję za łaskawe komentarze.
Piotrek, faktycznie miałem trochę więcej wolnego czasu niż zwykle, to i poleciałem z budową.
Mati, marzy mi się okręt z masztami i rejami, ale bez żagli, czyli tak, jak Twoja piękna Papuga. Tyle, że miejsca na takiego kolosa nie mam. Budowa potrwa, więc może coś się rozjaśni w tym temacie.
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 05 wrz 2021, 13:27
autor: Siberian
Imitacje gwoździ we wręgach zrobiłem ze szpilek.
Nawierciłem otwory 0.8mm, wcisnąłem szpilki i obciąłem nadmiar.
Zeszlifowałem czoła szpilek na płasko i dobiłem równo z powierzcznią wręgi.
Nie czerniłem tego, myślę, że tak jest dobrze.
Klejenie wręg.
Wręgi poklejone i zamontowana nadstępka.
Rufowy fragment nadstępki profilem przypomina skocznię narciarską.

To takie skojarzenie z nadchodzącą zimą.
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 11 wrz 2021, 13:32
autor: Siberian
Z konstrukcją rufy miałem sporo kłopotów.
Łoże doklejone do stoczni ułatwiło nieco pracę, ale i tak dopasowanie wszystkich elementów, które ciągle się ruszają i przemieszczają, było bardzo trudne. Zabrało to mnóstwo czasu, a i mój wachlarz niecenzuralnych wyrażeń bardzo się przy tym wzbogacił.
Ostatecznie jednak, wyszło bardzo przyzwoicie.
Klejenie górnej belki.
Do wyznaczenia linii pokładów skonstruowałem taki przyrząd.
Jakieś żółte odbarwienie powstało przy szlifowaniu otworu na ster. Na zdjęciach jest to widoczne, a w rzeczywistości nie widać zupełnie.
Kadłub całej okazałości.
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 12 wrz 2021, 20:30
autor: ralfee3
Pełen profesjonalizm. Podziwiam i zazdraszczam umiejętności w temacie ości.
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 24 paź 2021, 17:11
autor: Siberian
Prace nad wycięciem ambrazur zacząłem od naklejenia papierowych szablonów na szkielet.
Potem żmudna walka z wycięciem i wklejeniem parapetów każdej z 26 furt. Trwało to kilka tygodni.
Używałem najprostszych narzędzi. Poza piłką, ten nóż w środku był bardzo przydatny.
Dalej wkleiłem poszycie wewnętrzne w części dennej i diagonalne na lewej burcie.
Wbrew pozorom, wykonanie poszycia diagonalnego, nie jest trudne. W każdym razie łatwiejsze, niż klasyczne.
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 12 lis 2021, 19:06
autor: ralfee3
Wojtek, jak kiedyś zdarzy mi się robić coś na ościach to wproszę się na nauki, albo zorganizujemy gdzieś warsztaty

Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 08 sty 2022, 12:38
autor: Siberian
ralfee3 pisze: ↑12 lis 2021, 19:06
Wojtek, jak kiedyś zdarzy mi się robić coś na ościach to wproszę się na nauki, albo zorganizujemy gdzieś warsztaty
Rafale drogi! Oczywiście z przyjemnością piszę się na spotkanie edukacyjne, ale obawiam się, że na tych naukach skorzystałbym tylko ja

. Gdzież mi, ach gdzie do Twojej perfekcji.
Najwyższy czas zaktualizować relację.
Wiele czasu spędziłem przy modelu, ale dziewięćdziesiąt procent tego czasu zajęło gwoździowanie poszycia. Pręt mosiężny fi 0,5mm i co najmniej kilkaset powtórzeń. Poczerniłem to chemicznie, nanosząc preparat wykałaczką i początkowo wydawało się być ok, ale po kilku dniach, wokół niektórych gwoździ pojawiły się plamy. Będę musiał to zeszlifować.
Doszło też poszycie zewnętrzne nadburci.
Przy pracach odpadła stewa dziobowa. Może to i lepiej, nie będzie przeszkadzać.
Na sterburcie, poszycie zejdzie nieco niżej.
Z noworocznym pozdrowieniem
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 08 sty 2022, 12:43
autor: Borek
Pięknie!
Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 11 sty 2022, 22:16
autor: kbuczen
Super wygląda ten model . Gratuluję umiejętności i szczerze zazdroszczę

Re: La Renommee 1/48, czyli do trzech razy Francja.
: 23 sty 2022, 10:35
autor: Siberian
Po żmudnym kołkowaniu poszycia, przyszedł czas na wzmocnienia konstrukcji kadłuba, wraz z gniazdami masztów.
To bardzo przyjemna część prac
Doszły też listwy ozdobne na burtach i ławy nadburci. Ludzik w skali pokazuje ogrom tego okrętu.