Strona 27 z 32
O:Odp:Wodnik 1:50
: 27 sie 2007, 21:02
autor: ryszardw
Ja też robię tylko ze świerku ale z gęstym słojem Jak rąbię stare deski to wybieram Deska musi się równo łupać wtedy będziesz miał gwarancję że maszt czy reje wyjdą prosto A potem olej i wytrzeć do sucha Po roku pod wpływem światła nabierze ciepłego brązu Dobry jest też modrzew i daglezja ale do masztów o dużej średnicy ~2 cm Lakiery typu Capon zabezpieczają drewno przed ciemnieniem Pozdrawiam R
O:Odp:Wodnik 1:50
: 29 sie 2007, 20:24
autor: JurekBin
Plany wakacyjno modelarskie nie wypaliły jak miało być. Ledwo zacząłem urlop ogarnęła mnie niemoc i miałem tylko ochotę na nie robienie niczego. Czas nadrobić trochę czasu. Ostatnio sobie wyciąłem pokrywy furt, ale teraz leżą na pokładzie:
Ponieważ zacząłem pracę nad częścią dziobową doszedłem do wniosku że lepiej teraz zamocować bukszpryt z jego obwiązaniami zanim relig utrudni później dostęp. Post na forum MSW trochę też mnie zainspirował. Zdecydowałem się na sosnę jednak. Skleiłem 2 kawałki sosny, ołówkiem zaznaczyłem obrys bukszprytu i na w ruch poszła maszyneria duża i mała. Mała, właśnie sobie zrobiłem stolik do obrabiania i frezowania:
Większa maszyneria:
Następnie ręczna obróbka hebelkiem do przekroju ośmiokata:
Gruby koniec w wiertarkę, cieńszy w łożysko zaciśniete w imadle przykręconym do podstawy:
(Ostatni będąc u KID’a podpatrzyłem jego patent :) i troszkę zmodyfikowałem)
No i tak wyszło:

O:Odp:Wodnik 1:50
: 30 sie 2007, 22:47
autor: JurekBin
Dziś tak na szybko....
Wydłużyłem swojego ropewalka.... i udało mi się wykręcić liny ponad 2 metrowe!
Mając wszystko ustawione wykręciłem sobie lewe i prawe liny:
No i zrobiłem pierwsze moje obwiązenie bukszprytu!!

O:Odp:Wodnik 1:50
: 30 sie 2007, 22:55
autor: stefan
NO i fanie:) a bukszpryt to będzie taki blady? czy będziesz czymś przyciemniał?
O:Odp:Wodnik 1:50
: 30 sie 2007, 22:58
autor: JurekBin
Jeszcze się zastanowię i porobię próby.
Tak czy inaczej po potraktowaniu go olejem, on ściemnieje tak czy inaczej.
Na razie to czyściutka sosna z listwy podłogowej :lol:
O:Odp:Wodnik 1:50
: 01 wrz 2007, 23:07
autor: JurekBin
Pracuję nad częścią dziobową.
Czy ta ma nazwę w polskim nazewnictwie - The Head?
Okleiłem boki i podoklejałem listwy.
Poza tym zacząłem malować. Pociągnąłem białym i żółtym. Jutro może namaluję niebieskie i czerwone trójkąty.
Tak dziś wygląda mój Wodnik:

O:Odp:Wodnik 1:50
: 01 wrz 2007, 23:11
autor: stefan
Nie zle:) zaczyna nabierać kształtu.
To na dziobie...
myśle że chodzi o "kosz dziobowy"...
O:Odp:Wodnik 1:50
: 04 wrz 2007, 20:30
autor: ryszardw
Cześć Linki super powiedz tylko czy z tej samej nici zwijałeś lewe i prawe I jeszcze jedno czy próbowałeś pleść z 4 czy 5 linek Mnie to za cholerę nie wychodzi Z 3 fajnie ,równo a przy 4 zaczynają mi się przeplatać w czym tkwi błąd . Może inni mają jakieś doświadczenia Pozdrawiam R
O:Odp:Wodnik 1:50
: 04 wrz 2007, 20:50
autor: JurekBin
Z tej same nici... zwykła czarna nić bawełniana (100%).
Kręciłem na czterech hakach po 4 nici.... czyli z 16 razem.
Jakoś się ukręciło :)
Kiedy już się całe ukręciły powoli zdejmowałem z ropa aby się nie pozawijało wszystko w supły, no i jakoś wyszło.
O:Odp:Wodnik 1:50
: 05 wrz 2007, 17:44
autor: JurekBin
zerwałem gretingi ponieważ uznałem, że są źle zrobione.
Więc, nie ma co pokazywać.
No i złamałem pewną zasadę :unsure: użyję gretingów kupnych ze sklepiku.
I mam pytanie. One są jasne, ze lipy albo czegoś takiego.
Czy byście je zostawili w takim kolorze, czy zabejcowali czymś?
Ramki gretingów zrobię z sapeli dla kontrastu. I właśnie nie wiem co z samym gretingiem zrobić :S