Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Rafał napisał, że to nie są listwy na zakładkę , ino na styk, ale mają przekrój trapezowaty:)

Kolega marten_kuna doskonale to opisał - jak tylko będę w domu cyknę kilka zdjęć tych listewek i wszytsko się wyjaśni ;)

Dla wszystkich zainteresowanych wstawiam fotkę listewek. Od siebie mogę dodać tylko tyle, że gnie się je baaardzo ciężko :angry: i nie zawsze wychodzi tak jakby się chciało.



Pozdrawiam
Rafał

Witam,

Kadłub praktycznie już sie zamyka więc powoli zaczynam zastanawiać się nad tarczami a w zasadzie nad tym co ma na nich być :) Jeśli chodzi o same odlewy: to musze napisać, że są bardzo ładne – w porównaniu z Mamoli, firma Amati w tej kwestii wypada o klasę wyżej. Na tarczach odlana jest nawet struktura drewna! Ciekawe tylko czy ich nie skopsam przy malowaniu.
Mam prośbę do znawców tematu Wikingów – co było na tych tarczach malowane i czy to co było namalowane coś oznaczało – jakąś przynależność do rodu, szczepu czy czegokolwiek co mieli ci wikingowie :) Jeśłi ktoś z Was posiada jakieś adresy ciekawych stron z motywami na tarczę byłbym bardzo wdzięczny za ich podesłanie.







Pozdrawiam
Rafał

Ilustracje pochodzą z ksiązki :VIKING HERSIR 793 - 1066 AD Mark harrison i Gerry Embleton z OSPrey Warior series Może się przydadzą

Dziękuję za barwne plansze. Sam wczoraj trochę poszperałem w Interniecie i "coś tam się znalazło". Teraz sie zastanawiam nad tym czy malować każdą tarczę innym wzorem/ motywem czy może skupić się na jednym góra dwóch motywach i dawać naprzemiennie na burcie.
Tarcze na razie potraktowałem czarną paktrą - jako podkład :)

Pozdrawiam
Rafał

Witam,

Zdecydowałem że tarcze będą w różne wzory i motywy. Pomalowałem pierwsze cztery i próbowałem je trochę postarzyć ... czy się to udało oceńcie sami. Czekam na opinię i podpowiedzi.



Pozdrawiam
Rafał

Witam ponownie :)
W wolnej chwili od pracy, Erwina i warsztatu udało mi się skończyć łódź wikingów. Projekt ten przerósł moje umiejętności. Nie sądziłem, że tak "prostą" łódź tak trudno będzie zbudować. Relacja w pewnym momencie się urwała dlatego, że model o mało co nie skończył na śmietniku :evil: Poniekąd było to spowodowane również kiepską jakością zestawu, w którym nic nie pasowało i praktycznie nic nie można było zmienić konstrukcyjnie. Udało isę skończyć - jednak ja z modelu nie jestem zadowolony ==> pewnie niebawem wyląduje na allegro - może się komuś spodoba :silly:
Wstawiam zdjęcia skońcoznego modelu, żeby nie było, że model zaczęty a nie skończony :P
... Żona każe napisać, że głowę smoka malowała ona ;)
Zapraszam do oglądania

Rafal napisał:

Witam ponownie :)
Udało isę skończyć - jednak ja z modelu nie jestem zadowolony ==> pewnie niebawem wyląduje na allegro - może się komuś spodoba :silly:

Witam
Jak dla mnie to model prezentuje się bardzo fajnie i nie wyobrażam sobie aby pozwolić mu skończyć żywot na allegro. Moj model też rodzi się w wielkich bólach i czasami już sam nie wiem jak coś zrobić, by po jakimś czasie stwierdzić że zrobiłem to oczywiście źle :) ale choćby z samege sentymentu nie pozbędę się go za nic w świecie B)
pozdr
polter

Cześć,
Ja tam do modeli sentymentow nie mam. Zresztą co jakiś czas modele zmieniam, sprzedaję, nie mam aż takiego dużego mieszkania, żeby je wszystkie trzymać. Poza tym nawet najfajniejszy model po dłużsyzm czasie się "opatrzy" a modeli nowych jest tyle, że życia zabraknie - więc trzeba zmieniać i robić nowe. Ten jakoś mi nie pasuje - pewnie po częsci dlatego, że się nad nim wiecej nawojowałem niż odpocząłem :angry: