Dłutek na nasze potrzeby raczej nie kupimy a jeżeli już takowe są to bardzo drogie i raczej nie dostępne na naszym rynku. Nie mówię o jakiś Chińskich produktach bo to raczej trudno nazwać dłutkami do snycerki.
Jak zapewne wiadomo dłutka takie można zrobić na kilka sposobów np. z igieł medycznych , ja opisze po krotce mój sposób na wykonanie mikro dłutek.
Jako materiał wyjściowy posłużyły mi połamane wiertła 0,6 i 0,7 mm, które szlifowałem na kamieniu, jaki był dołączony do mojego Dremela

Proste dłutka to wiadomo, że na płasko pod katem 25-27 stopni, górna
powierzchnia pod kątem 2-3 stopni. Trochę trudniej jest zrobić ostrze
półokrągłe, a robię je też przy pomocy tego samego kamienia tyle, że na
jego krawędzi.


Żeby się takie ostrze dobrze trzymało wykonałem obsadkę z kawałków pręta
bukowego, wiertła -dłutka wkleiłem na klej CA.



Dla oszczędności materiału;) a tak na prawdę to dla wygody na jednym
pręcie zamocowałem dwa dłutka tej samej grubości, z jednej strony
płaskie z drugiej półokrągłe. Może komuś się wydaje , ze jest to bardzo prosta droga do skaleczenie się , no cóż jak się mamy skaleczyć to się i tak skaleczymy , więc najlepiej jak będziecie robić sobie takie dłutka to obsadźcie je osobno.


Po zamocowaniu w pręcie i wstępnym nadaniu kształtu ostrzy trzeba je
naostrzyć. Na ten sam kamień naklejam krążek papieru ściernego o granulacji 1000 i
delikatnie ostrze, dodatkowo jeszcze na koniec dopieszczam ostrze ręcznie.
Jest z tym troszkę zabawy, bo przy ostrzeniu powstaje tzw. Grad, należy dłutko tak długo pieścić na papierze ściernym 1000 aż ten grad ( zadzior) się odłamie
Dobre efekty uzyskuje się poprzez polerowanie na filcu z użyciem pasty polerskiej po zakończonym ostrzeniu na papierze 1000