Lilak ma bardzo ciężkie,twarde drewno. W internecie można znaleźć, że może być używane do toczenia drobnych przedmiotów lub rzeźbienia. Kolor drewna może być różny i właśnie ze względu na kolor zostawiłem sobie te kawałki. Moje drewno ma kolor zbliżony do jasnego lawendowego. Może nada się dla drobnych detali lub rzeźb gdzie będę mógł wykorzystać takie zestawienie kolorystyczne. Zdjęcie pochodzi z internetu.
Załączniki
Przechwytywanie.JPG (23.31 KiB) Przejrzano 9180 razy
Piękny materiał. Wujek to ma gest. Są różne szkoły suszenia. Ja bym to od razu pociął na deski (najlepiej różnej grubości), następnie usunąłbym korę i poskładał deski po kolei, tak, jak były cięte z klocka. Oczywiście należy składać z przekładkami, żeby każda deska miała przewiew. Umieściłbym całość w przewiewnym i suchym, ale zacienionym miejscu. Za kilka lat będzie można to przeobrazić w niejeden piękny żaglowiec.
Znalazłem dzisiaj u górala na podwórku drewno gruszy i mam pytanie, czy te klocki mają jeszcze jakąś wartość ? Góral chce za 6 klocków 20 zł. Klocki te nieporąbane mają około 12 – 15 cm średnicy i około 30 cm długości. Pozdrawiam Piotrek
Piotrek, bierz. Widać, że jest cięte do 2-3 tygodni w tył. I bardzo dobrze, że jest jeszcze wilgotne. Rozłup je w pól klinem lib obuchem siekiery zarz po powrocie do domu lub u górala. Potnij na kwadraciaki o grubości około 5cm w domu od ręki jak wrócisz. Bo jak Ci to wyschnie, to się namordujesz, piłę stępisz. Wysezonuj, a potem powoli na listewki. I tak się nie kładzie listewek metrowych, kawałki do obróbki domowej bardzo poręczne. Kora jest zdrowa- nie ma robali. Ja bym brał i jeszcze bym góralowi pól litra dał:)
Ja robiłem to w ten sposób, jak pniaczki krótkie. Pomalować końce pniaków farbą emulsyjną żeby wolniej schły i nie pękały Podsuszyć w przewiewnym cieniu przez rok Przeciąć piłą łańcuchową na dwie połówki Wyrównać po przecięciu na heblarce i na heblarce z prowadnicą z kątem 90 stopni. zrobić drugą płaską powierzchnię Potem już można pociąć na deseczki na pile tarczowej lub taśmowej
Jak się od razu potnie na listwy to mogą się kręcić i wtedy trudno to wyprowadzić. Artur
Dziękuje Adamowi i Arturowi za bardzo cenne porady i uwagi, z których skorzystam nie tylko Ja, ale i inni, którzy zdobędą dobre drewno i natkną się na ten temat.