Pełny szacunek i podziękowanie dla tych trzech panów, którzy przejechali całą Polskę wzdłuż i wszerz, zarwali dzień i noc, tylko po to aby impreza wyszła.
Jarka miałem okazję poznać osobiście a i z Marianem uścisnęliśmy dłoń :) .
trzech panów w furgonetce (nie licząc modeli)
- Jarek
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56