Witam
Dawno mnie tu nie było, ale do rzeczy. Wyjechałem w delegacje do Holandii, mieszkam w miasteczku:
Hellevoetsluis niedaleko Rotterdamu. Korzystajac z tego ze mam tu troszke czasu chcialłbym tez pozwiedzac jakies zabytki zwiazane z naszym Hobby. Wiecie może jakie okrety można zobaczyć w Holandii? Wiem na pewno ze w Amsterdamie jest dostępny jeden okręt muzeum do zwiedzania: a mianowicie replica statku Amsterdam z 1794 - 42 działa. W samym miasteczku (wlasciwie to taka duża marina jest:) ) jest sporo ruznych dział, most zwodzony za pomocą kabestanu tak, że jest na czym oko zawiesic, macie może jakies sugestie? Dodam, tylko, że jesli ktoś potrzebuje jakieś szczegóły okrętu ofocić do modelu to oczywiście mogem takie zdjecia wrzucić na forum.
No a poza tym pozdrawiam wszystkich kogowiczow:)
Co mozna zobaczyc w NL?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Witaj,
Polecam wyprawę do miasteczka Lelystad, gdzie znajduje się replika Batavii.
Pozdrawiam :)
Agnieszka
Polecam wyprawę do miasteczka Lelystad, gdzie znajduje się replika Batavii.
Pozdrawiam :)
Agnieszka
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Witaj . W Amsterdamie jest morskie muzeum a w nim piękny model " PRINS WILLEMA". Jak byś tam był to prosiłbym o fotki tego modelu . Pozdrawiam .:)
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Witam!
A cpykaj wszystko co pływa po kanałach i ma żagle. Charakterystyczne i ciekawe jachty mieszkalne z bocznymi mieczami.
Pozdrawiam
"Hadżi"
A cpykaj wszystko co pływa po kanałach i ma żagle. Charakterystyczne i ciekawe jachty mieszkalne z bocznymi mieczami.
Pozdrawiam
"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Hm na razie udlo sie sfotografować to co najbliżej mnie i to przedstawiam, ale niedługo planuję wypad do Amsterdamu. Pozdrawiam.
To zabytkowy kabestan unoszący most zwodzony nad kanałem
Jakies dwa Herby, na niektórych drzwiach od domu widnieją podobne, jeszcze sie nie dowiedziałem o co chodzi.
Tak to wyglądało kiedyś...
Hmm.. dwie armaty bronią wejscia do portu ale myślę że wstawiono je dla turystów, niemniej znalazłem jedną mocno pordzewiałą wyciągniętą z wody, wstawie fotki przy następnej okazji. Jak by co to te armatki sfotografowałem bardzo dokładnie:)

To zabytkowy kabestan unoszący most zwodzony nad kanałem


Jakies dwa Herby, na niektórych drzwiach od domu widnieją podobne, jeszcze sie nie dowiedziałem o co chodzi.

Tak to wyglądało kiedyś...


Hmm.. dwie armaty bronią wejscia do portu ale myślę że wstawiono je dla turystów, niemniej znalazłem jedną mocno pordzewiałą wyciągniętą z wody, wstawie fotki przy następnej okazji. Jak by co to te armatki sfotografowałem bardzo dokładnie:)
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Super . Dzięki za te armatki . Wiadomo holenderskie . Teraz mam jak na dłoni jak wyglądały .:)
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Pora wstawic pare fotek:) Na poczatek balia z 1907r...zadziwiajace ze ktos tym jeszcze zegluje...
Fajnie wykonczony jachcik, caly w drewnie:
Wydaje mi się ze to te jachty o których pisał Hadzi:




Fajnie wykonczony jachcik, caly w drewnie:

Wydaje mi się ze to te jachty o których pisał Hadzi:




-
- Posty: 77
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
Polecam wycieczjke do Amsterdamu, tam w Richemuseum ( chyba tak to sie pisze, nie pamiętam) na parterze w sali w pobliżu wejścia można obejżec wspaniałe modele żaglowców z epoki największej ekspansji kolonialnej Holandii. Dalej stałe i zmienne ekspozycje gigantów sztuki niderlandów.
Polecam.
Mieczyslaw
W innych miastach Holandi są podobne muzea i podobne okazy ale osobiście byłem w Amsterdamie.
Polecam.
Mieczyslaw
W innych miastach Holandi są podobne muzea i podobne okazy ale osobiście byłem w Amsterdamie.
- Tomek Aleksinski
- Posty: 410
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Co mozna zobaczyc w NL?
msaar napisał:
Rijksmuseum
(wg. informacji na internecie, muzeum jest w remoncie, ale podobno udostepnione do zwiedzania. Byc moze niektore kolekcje sa chwilowo niedostepne. Co do skrzydla z modelami zaglowcow, to nie wiem, czy aktualnie mozna je ogladac)
Polecam wycieczjke do Amsterdamu, tam w Richemuseum ( chyba tak to sie pisze, nie pamiętam) ...
Rijksmuseum
(wg. informacji na internecie, muzeum jest w remoncie, ale podobno udostepnione do zwiedzania. Byc moze niektore kolekcje sa chwilowo niedostepne. Co do skrzydla z modelami zaglowcow, to nie wiem, czy aktualnie mozna je ogladac)
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Co mozna zobaczyc w NL?
No niestety nie udało mi się wejść do Rijksmuseum, przez ten remont nie codziennie można zwiedzać, ale na szczęście Amsterdam został przycumowany w okolicach Nemo Sience Center i można go zwiedzić bez problemu. Poniżej kilka fotek:
Poniżej kkuferek marynarski który zrobił na mnie duże wrazenie:
Troszkę komentarza do samego okrętu, tłumaczenie z angielskiego:
Orginalny Amsterdam żeglował po morzu północnym w 1749r. Podczas szalejącej burzy ster został strzaskany. Kapitan zdecydował osadzić na plaży na południowym wybrzeżu Anglii nowiutki okręt. Taka decyzja dawała nadzieje na zachowanie ludzi na pokładzie, ładunku oraz okrętu. Ale East Indiamen szybko osiadł w błocie i nigdy nie został uwolniony ponownie. Wrak dostarczył archeologom cennych informacji dotyczących konstrukcji okrętów kampani wschodnioindyjskiej (nie wiem czy poprawnie tłumaczę skrót VOC) ich ładunków oraz życia na pokładzie.
Amsterdam, statek kampanii wschodnioindyjskiej z 1990:
W 1985r prawie 200 lat po zakończeniu kampanii wschodnioindyjskiej, została położona stępka pod nowego East Indiaman. Orginalny egzemplarz był w dużym stopniu skopiowany podczas budowania. Ale nowoczesne standardy, spowodowały różnice: kadłub i pokłady są zrobine z drewna tekowego zamiast z dębu, pomiędzy pokładami są pokoje, maszty są klejone a schody zastąpiły drabiny. Więcej niż 400 pasjonatów-wolontariuszy pracowało przy nowym Amsterdamie, który został zacumowany przy Maritime Museum w 1991.
Jesli miałbym sie wypowiedziec na ten temat: pomijając sporą ilość (moim zdaniem chyba zbyt duzą) uproszczeń oraz ułatwień dla zwiedzających, to statek warto obejrzeć i dla mnie to była uczta, zaspokoiłem swojego nienasyconego bakcyla:)




Poniżej kkuferek marynarski który zrobił na mnie duże wrazenie:



Troszkę komentarza do samego okrętu, tłumaczenie z angielskiego:
Orginalny Amsterdam żeglował po morzu północnym w 1749r. Podczas szalejącej burzy ster został strzaskany. Kapitan zdecydował osadzić na plaży na południowym wybrzeżu Anglii nowiutki okręt. Taka decyzja dawała nadzieje na zachowanie ludzi na pokładzie, ładunku oraz okrętu. Ale East Indiamen szybko osiadł w błocie i nigdy nie został uwolniony ponownie. Wrak dostarczył archeologom cennych informacji dotyczących konstrukcji okrętów kampani wschodnioindyjskiej (nie wiem czy poprawnie tłumaczę skrót VOC) ich ładunków oraz życia na pokładzie.
Amsterdam, statek kampanii wschodnioindyjskiej z 1990:
W 1985r prawie 200 lat po zakończeniu kampanii wschodnioindyjskiej, została położona stępka pod nowego East Indiaman. Orginalny egzemplarz był w dużym stopniu skopiowany podczas budowania. Ale nowoczesne standardy, spowodowały różnice: kadłub i pokłady są zrobine z drewna tekowego zamiast z dębu, pomiędzy pokładami są pokoje, maszty są klejone a schody zastąpiły drabiny. Więcej niż 400 pasjonatów-wolontariuszy pracowało przy nowym Amsterdamie, który został zacumowany przy Maritime Museum w 1991.
Jesli miałbym sie wypowiedziec na ten temat: pomijając sporą ilość (moim zdaniem chyba zbyt duzą) uproszczeń oraz ułatwień dla zwiedzających, to statek warto obejrzeć i dla mnie to była uczta, zaspokoiłem swojego nienasyconego bakcyla:)