POWRÓT PORADNIKA

[ROBERT]

PYTANIE DO WSZYSTKICH.

Widząc problemy młodych stażem modelarzy:

Czy nie należałoby wrócić do napisania poradnika?

Chodzi o to, że podstawowe zasady modelarskie, dla wielu nie są zrozumiałe i popełniają już na początku błędy, przez co mogą zniechęcić się do modelarstwa. Myślę, że tu dużą rolę mogłby odegrać Mirek. Jego autorytet, doświadczenie i wiedza bardzo pomogłaby. Na razie mógłby to być jakiś nowy temat ze zbiorem podstawowej wiedzy w stylu każdy coś pisze z zakresu wiedzy modelarskiej , ale np. Mirek i może kilku innych sprawdza i opiniuje. Wielu z nas ma potężną wiedzę którą można by przekształcić w encyklopedię modelarską napisaną wspólnymi siłami, a nie tylko poradnik. W Polsce brak jest takiej literatury.Poddaję to pytanie dyskusji i myślę że coś z tego będzie.Pozdrawiam wszyskich.Robert

[PawełJ]

W 100% popieram Roberta!

Pozdrawiam:
Paweł Janik

[mirek]

Napisanie poradnika dla początkujących to nie jest taka prosta sprawa , zwłaszcza , że każdy z nas ma inne podejście do różnych rozwiązań.
Podając takie lub inne rozwiązanie w poradniku jakby narzucamy z góry pewne rozwiązanie i może to ktoś potraktować jako wyrocznię a tego na pewno żaden doświadczony modelarz by nie chciał .
Nie oznacza to jednak , że podejmę takiej próby z kolegami którzy maja w tym temacie większe doświadczenie

[ROBERT]

. Mirku. Chodziło i chodzi mi o to abyśmy raczej pokazywali różne sposoby wykonania czegoś, a nie sugerowali sposób wykonania. Wiedza, jaka znajduje się w postach na kodze jest wiedzą encyklopedyczną dla młodego modelarza i należy zrobić z nią porządek jak i dopisać nową. Myślę,że twoja wiedza i autorytet jest największy na tym forum i dlatego zwróciłem się do Ciebie. Oczywiście Jurek, Romek, Stefan, Tomek i inni są skarbnicą wiedzy, ale trzeba ją opisać i uporządkować. Myślę, że pod Twoim kierownictwem jest to do zrobienia. Poruszyłem ten temat, bo widzę problemy młodych modelarzy, oni często nie wiedzą, o co się pytać na forum, a taki "poradnik " dużo by pomógł. Mirku rozważ moją propozycję i innych kolegów też proszę o zastanowienie się nad ta sprawą. Jeszcze jedno na przykład namówienie młodego modelarza na budowę dżonki, później K&M było by połączeniem nauki i przyjemności, a jak wiadomo dużo gotowych elementów do K&M można kupić w sklepiku, oczywiście wiadomo, jakim. Jak pamiętam to właśnie po przez takie kursy miało odbywać się nauczanie tego pięknego hobby. Teraz to gdzieś zaginęło, a było to głównym celem tego forum - chyba, że się mylę. Proszę wszystkich o swoją opinię.