OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
- jadzia25
- Posty: 17
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Mój numer już jest na profilu, a co do ceny to co ja mam pisać cenę, skoro się w ogóle w tym nie orientuję. To już jest Wasza działka.
- Jarek
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Widzę, że panowie ostro podjęli temat. Powód ? Negocjacje w tym temacie z kobietą (ze zdjęcia wynika, że bardzo atrakcyjną ;) )? Raczej nie wierzę, żeby powód był czysto biznesowy.
Ja będę Cię jednak z uporem maniaka namawiał, żebyś sama spróbowała.
Jak koledzy piszą powyżej, budowa takiego modelu to kilka lat. Jeśli Ty zmieścisz się nawet w dziesięciolatce to satysfakcja dla Ciebie będzie warta więcej niż nawet kilka tysięcy złotych wydanych za usługę złożenia do kupy. Nie załamuj się to może z pozoru wygląda trudne. Napewno pracochłonne. Każdy element należy dokładnie wykonać i zamontować w odpowiednim miejscu. Budowa z zastawu jest znacznie łatwiejsza niż wyłącznie na podstawie dokumentacji. Zwerbowanie do grona modelarzy jeszcze jednej kobietki będę uważał za swój sukces osobisty :P .
Edit:
Są tu na forum relacje modelarzy (którzy są w temacie od lat) trwające kilka lat, są też dwie albo trzy dziewczyny w naszym gronie, które też ciągną relacje od kilku lat. Nie załamuj się ! Głowa do góry. Są relacje z budowy właśnie tego modelu (Karrex, space85). Ci Panowie, a także inni będą Ci napewno służyli pomocą aby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości podczas budowy. Bardzo zachęcam. "Nie od razu Kraków zbudowano".
A może już niedługo pojawi się u Twego boku inna bratnia dusza. Chyba nie zamierzasz być sama :( ? Zobaczysz wtedy jaka będzie frajda w budowaniu modelu.
Ja będę Cię jednak z uporem maniaka namawiał, żebyś sama spróbowała.
Jak koledzy piszą powyżej, budowa takiego modelu to kilka lat. Jeśli Ty zmieścisz się nawet w dziesięciolatce to satysfakcja dla Ciebie będzie warta więcej niż nawet kilka tysięcy złotych wydanych za usługę złożenia do kupy. Nie załamuj się to może z pozoru wygląda trudne. Napewno pracochłonne. Każdy element należy dokładnie wykonać i zamontować w odpowiednim miejscu. Budowa z zastawu jest znacznie łatwiejsza niż wyłącznie na podstawie dokumentacji. Zwerbowanie do grona modelarzy jeszcze jednej kobietki będę uważał za swój sukces osobisty :P .
Edit:
Są tu na forum relacje modelarzy (którzy są w temacie od lat) trwające kilka lat, są też dwie albo trzy dziewczyny w naszym gronie, które też ciągną relacje od kilku lat. Nie załamuj się ! Głowa do góry. Są relacje z budowy właśnie tego modelu (Karrex, space85). Ci Panowie, a także inni będą Ci napewno służyli pomocą aby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości podczas budowy. Bardzo zachęcam. "Nie od razu Kraków zbudowano".
A może już niedługo pojawi się u Twego boku inna bratnia dusza. Chyba nie zamierzasz być sama :( ? Zobaczysz wtedy jaka będzie frajda w budowaniu modelu.
- space85
- Posty: 141
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":" Cz\u0119stochowa","desc":"","lat":"","lng":""}
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
W 100% popieram Jarka:) Powinnaś spróbować zmierzyć sięz tym modelem. Jak tylko zaczyna nabierać kształtów okrętu to coraz bardziej chce się budować. To na prawdę wciąga:D
- halny55
- Posty: 250
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Ok,mógbym podjąć się tej pracy,a więc:
cena - 3 tys. euro
termin wykonania - 5 lat
płatność - płatne w całości z góry
uwagi :
wykonanie ściśle w/g opisu wydawnictwa.
Nie daję gwarancji co do zakończenia budowy ze względu na wiek.Nie znamy dnia,ani godziny...
cena - 3 tys. euro
termin wykonania - 5 lat
płatność - płatne w całości z góry
uwagi :
wykonanie ściśle w/g opisu wydawnictwa.
Nie daję gwarancji co do zakończenia budowy ze względu na wiek.Nie znamy dnia,ani godziny...
- halny55
- Posty: 250
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Inna propozycja,
sprzedać tak jak jest,ze wszystkimi numerami po cenie zakupu.Chyba ok.29.90 zł za numer,razy 140 sztuk.
sprzedać tak jak jest,ze wszystkimi numerami po cenie zakupu.Chyba ok.29.90 zł za numer,razy 140 sztuk.
-
- Posty: 214
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Jarek napisał:
Podpisuje się pod tym, obiema rekami.;)
Widzę, że panowie ostro podjęli temat. Powód ? Negocjacje w tym temacie z kobietą (ze zdjęcia wynika, że bardzo atrakcyjną ;) )? Raczej nie wierzę, żeby powód był czysto biznesowy.
Ja będę Cię jednak z uporem maniaka namawiał, żebyś sama sprubowała.
Jak koledzy piszą powyżej, budowa takiego modelu to kilka lat. Jeśli Ty zmieścisz się nawet w dziesięciolatce to satysfakcja dla Ciebie będzie warta więcej niż nawet kilka tysięcy złotych wydanych za usługę złożenia do kupy. Nie załamuj się to może z pozoru wygląda trudne. Napewno pracochłonne. Każdy element należy dokładnie wykonać i zamontować w odpowiednim miejscu. Budowa z zastawu jest znacznie łatwiejsza niż wyłącznie na podstawie dokumentacji. Zwerbowanie do grona modelarzy jeszcze jednej kobietki będę uważał za swój sukces osobisty :P .
Edit:
Są tu na forum relacje modelarzy (którzy są w temacie od lat) trwające kilka lat, są też dwie albo trzy dziewczyny w naszym gronie, które też ciągną relacje od kilku lat. Nie załamuj się ! Głowa do góry. Są relacje z budowy właśnie tego modelu (Karrex, space85). Ci Panowie, a także inni będą Ci napewno służyli pomocą aby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości podczas budowy. Bardzo zachęcam. "Nie od razu Kraków zbudowano".
A może już niedługo pojawi się u Twego boku inna bratnia dusza. Chyba nie zamierzasz być sama :( ? Zobaczysz wtedy jaka będzie frajda w budowaniu modelu.
Podpisuje się pod tym, obiema rekami.;)
Kocham Laubzegę
- RobertR
- Posty: 55
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Wydaje mi się, że niektórzy Szacowni Koledzy przesadzają, proponując Koleżance budowę takiego modelu. Z tego co rozumiem nie bawiła się jeszcze w modelarstwo, a proponujecie jej budowę tak skomplikowanego modelu, co prawda z zestawu ale jednak trudnego. Pewnie gdyby zamiast koleżanki "wyskoczyłby" z takim tematem jakiś małolat, to w najlepszym wypadku grzecznie odesłalibyście go do budowy dżonki.
W stoczni: Santisima Trinidad
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Witam . Ja uważam że Jadzia nie ma szans na razie na zbudowanie tego modelu . Ona z taką figurą to powinna paznokietki szlifować a nie listewki . Panowie nie przesadzajcie z tą wiarą . Przy tym modelu to nie jeden z Nas by wymiękł a co dopiero delikatna istota jaką jest Jadzia . Do tego trzeba mieć zacięcie i zamiłowanie . Taka nauka przez kompa to psu na budę . Pewne rzeczy trzeba pokazać na „żywca” , dotknąć , powąchać . To jest za trudny model dla Niej . Nie czarujmy Jej . A na to żeby została wśród Nas to podpisuje się „obyma rencyma „ . Brak w Naszym gronie kobiet . Pozdrawiam :) .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
halny55 napisał:
Witam. Cena lekko przesadzona za 1000 ojro mozna nabyć gotowca.
http://allegro.pl/santisima-trinidad-i1282486051.html
Ja tam zaciskam ząbki i jadę dalej ze swoją ST, dziś kończyłem wijanie tych 3000 gwożdzi w pokład :)
cena - 3 tys. euro
termin wykonania - 5 lat
Witam. Cena lekko przesadzona za 1000 ojro mozna nabyć gotowca.
http://allegro.pl/santisima-trinidad-i1282486051.html
Ja tam zaciskam ząbki i jadę dalej ze swoją ST, dziś kończyłem wijanie tych 3000 gwożdzi w pokład :)
- jadzia25
- Posty: 17
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:OKRĘT - SANTISIMA TRINIDAD drewniany
Przepraszam, że dopiero odpisuję, ale byłam w pracy. A więc nawiązując do tego co zostało napisane, 3 tysiące nawet złotych to dla mnie niestety za dużo i faktycznie na allegro już wczesniej sprawdzałam ten model bo jedną z opcji jaką brałam pod uwagę było sprzedanie tak jak jest, ale to już ostateczność. Zależy mi na nim, ostatnio spełniłam swoje największe tj skok ze spadochronem, a to jest kolejne aby posiadać ten model sklejony i eksponować do w już zaplanowanym miejscu. Co do samodzielnego sklejania to chyba lepiej nie porywać się z motyką... Jak jedna osoba tutaj stwierdziła jest to trudny model a ja nie mam o modelarstwie zielonego pojecia. Do tego jeszcze brak czasu, gdyż mam 2 prace, szkołę i już przy tym fizycznie nieraz nie wyrabiam, a co dopiero brać się za sklejanie. Nawet nie mam gdzie się z nim rozłożyć żeby nie musieć wszystkiego wciąż chować i znów wyciągać.
P.S. Jest mi bardzo miło, że nie pogoniliście mnie jak jakiegoś małolata.
P.S. Jest mi bardzo miło, że nie pogoniliście mnie jak jakiegoś małolata.