Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Szalupy byle jakie..
Strona 1 z 1

Szalupy byle jakie..

: 04 sie 2012, 22:07
autor: RomekS
Nie zawsze wszystko wychodzi za pierwszym razem.
Za 8-mym się uda. Wszystkie do wyrzucenia.

Znalazłem jeszcze jedną z SM spartoloną,
ale skoro Rycho potrzebuje do kominka
to obydwie Rycho są Twoje.
Zabiorę je do Tczewa.

Re: Szalupy byle jakie..

: 05 sie 2012, 12:34
autor: marek1
Witam,nie do kominka tylko na kominek wystarczy dołożyć maszcik z żagielkiem lub parę wiosełek i mamy gotowy prezent ,pozdrawiam marek

Re: Szalupy byle jakie..

: 05 sie 2012, 18:40
autor: Andrzej1
RomekS pisze:Nie zawsze wszystko wychodzi za pierwszym razem.
Za 8-mym się uda. Wszystkie do wyrzucenia.

Znalazłem jeszcze jedną z SM spartoloną,
ale skoro Rycho potrzebuje do kominka
to obydwie Rycho są Twoje.
Zabiorę je do Tczewa.


Ja też jedną poproszę. Może być taka, która Ci się wydaje najgorsza.
Mam paru znajomych, niektórzy w randze profesora Belwederskiego, którzy
nigdy niczego materialnego w życiu nie zrobili (no może z wyjątkiem kupy).
Niech zobaczą jaką to robotę uznaje się za spartoloną. Niech spróbują sobie
wyobrazić jak będzie wyglądała taka, która zostanie uznana za niespartoloną.

Z ukłonami
Andrzej Korycki