Ukończyłem model fiata, który dosłownie składałem grubo ponad 3 lata.
Trochę podsumowania, modelik z ofertą premium kosztował ponad 4tys, gablote, dodatki (walizki), segregatory w tej cenie jest w stanie zrozumieć, ale niedowiercenie elementów pod śrubki w DRZWIACH i w innych newralgicznych miejsca (bo pod silnik aż tak tego nie widać). Co w modelu za ponad 4k jest według mnie niedopuszczalne, ale jak widać ludzie takie chinole kupują, bo bez tego DEA by się skończyła na warszawce

Ogólnie sklejało się fajnie, pomimo wyżej wymienionych baboli. Tam gdzie model obecnie spoczywa, nie jest to miejsce docelowe, za kilka mies, to ulegnie zmianie.
Tyle słowem wstępu, zapraszam do galerii.
Pozdrawiam.