Zjazd KOGI 2020

[Zdzisław]

Witam
W związku z tym, że w roku ubiegłym zjazd KOGI nie wypalił, chciałbym zaproponować możliwość zorganizowania zjazdu w mojej miejscowości. Mieszkam na południu Polski w miejscowości Nowa Cerekwia, pow. Głubczyce woj. opolskie nie daleko czeskiej granicy. Mam wstępnie zaklepany w Urzędzie Gminy termin w dniach od 18 do 21 czerwca bieżącego roku. Dostaniemy nieodpłatnie salę w domu kultury na organizowanie wystawy. Obok domu kultury na mojej działce jest duży monitorowany całodobowo parking. Noclegi można załatwić w miejscowości Kietrz 3 km od mojej miejscowości w cenie 30,- zł za dobę. Można też załatwić tam tanie i smaczne posiłki .
Na razie kilkunastu kolegów z KOGI wyraziło chęć uczestniczenie w tym zjeździe. Proszę napiszcie co myślicie o takiej imprezie.
Pozdrawiam Zdzisław

[Jarek]

Bardzo dobry pomysł. A jakiś zbiornik jest może w pobliżu? Aby popływać?

[Zdzisław]

Jest nawet kilka zbiorników

[Jarek]

Zdecydowanie popieram. Można mnie wstępnie wpisać na listę. W moim przypadku liczy się czas. Im wcześniej tym lepiej. Będę się starał ściągnąć modele do Polski, ale jak mi się nie uda to chociaż będę sam.

[futaba]

Termin całkiem fajny, na 4 dni raczej nie dam rady, ale w piątek już mogę być

[Borek]

Całkiem fajny pomysł, jestem za.

[taganc]

Zdzisław, jesteś Wielki.

[Zdzisław]

Cześć
Dzięki chłopaki za odzew. Jarek , Grzesiek i Piotrek jesteście już na liście . Tadziu a ty nie żartuj sobie. Mam nadzieję, że też będziesz, mieszkasz przecież o rzut beretem ode mnie.
Mam tez nowe wiadomości odnośnie zjazdu. Patronat nad naszym zjazdem obejmuje Urząd Gminy. Będziemy więc mieli zapewnioną darmową i profesjonalną reklamę, a więc plakaty, reklamę w mediach społecznościowych, a także udział redaktorów regionalnej telewizji i radia. Po niedzieli mam umówione spotkanie w UG celem dogadania szczegółów. Mam nadzieję, że modelarze dojadą i przywiozą modele.
Pozdrawiam Zdzisław

[Slawek Kromer]

A jak ktoś mieszka o trzy rzuty beretem to może przyjechać ?

[Hadżi]

Witam!

Trzeba by jeszcze zorganizować jakiegoś "rozprowadzającego". Do Kietrza trzy km, na czworaka nie zajdę.

pozdrawiam

"Hadżi"

P.S. "Flinta" Już się grzeje.