Pierwszy raz jestem tak zdegustowany dysksją, która ma miejsce, mam nadzieję,w przeciwieństwie do HADżEGO, że ostatni.
I tu interpretujesz moją wypowiedź opacznie, tak jak wielu innych którzy mają do mnie jakieś uprzedzenie.
Ale to jest nieważne!
Ja napisałem:
Spadam - Czyli zchodzę z forum Kogi tak jak poprzednio.
Do następnej awantury o ile dojdzie - wcale tego nie wykluczam ale nie z mojego powodu.
A może się już nie doczekam? [mam nadzieję] - że Ci co robią prywatne "wycieczki" wyciągną właściwe wnioski i za kjakiś czas następnej awantury nie będzie!!!
I to tyle gwoli wyjaśnień i moich wypowiedzi na tym forum.
"Hadżi"