Witam wszystkich serdecznie
: 20 lis 2006, 13:16
Szanowni forumowicze -
Dlugo zbieralem sie na odwage zeby sie odezwac, wszak w charakterze "podpatrywacza" na
forum goszcze od ponad dwuch lat, t.z. od kiedy jestem posiadaczem komputera.
Poniewaz spodobala mi sie atmosfera panujaca na forum,odwazylem sie wreszcie ujawnic.
Na wstepie pare slow o sobie: Jestem emerytem i najprawdopodobniej ze wzgledu na wiek(mam 72 lata) zostane mianowany dinozaurem :) KOGI. Modelarstwo szkutnicze juz od bardzo dawna zaprzatalo moje
mysli. Niemniej jednak obowiazki rodzinne i zawodowe spowodowaly, ze moje zainteresowania musialy poczekac i mogly sie zmaterializowac dopiero teraz i to tylko w okresie jesienno-zimowym, bowiem pozostala czesc roku absorbuje mi dzialka.
Swoja przygode z modelarstwem rozpoczalem od modeli kartonowych z "MM". Drugim etapem byly modele plastikowe. Ostatnio natomiast popelnilem dwa modele drewniane z zestawow "IGRY" :
1, "Santa Maria " - (nie dokonczony - brak takielunku),
2, "Vaza" - ktory ze wzgledu na liczne "udoskonalenia" ma tyle wspolnego z "Vaza" co wino gazowane z szampanem. Wreszcie jeden modelik w oparciu o niemieckie plany, ktory mial byc modelem hanzeatyckiego holka. Jezeli mi sie uda sprobuje zamiescic kilka fotek ktore w jakis tam sposob zobrazuja moje
dotychczasowe "osiagniecia".
Wydaje mi sie, ze jak na pierwszy post to wystarczy. Milo mi bedzie goscic na KODZE czesciej.
Pozdrawiam serdecznie Czeslaw.
Dlugo zbieralem sie na odwage zeby sie odezwac, wszak w charakterze "podpatrywacza" na
forum goszcze od ponad dwuch lat, t.z. od kiedy jestem posiadaczem komputera.
Poniewaz spodobala mi sie atmosfera panujaca na forum,odwazylem sie wreszcie ujawnic.
Na wstepie pare slow o sobie: Jestem emerytem i najprawdopodobniej ze wzgledu na wiek(mam 72 lata) zostane mianowany dinozaurem :) KOGI. Modelarstwo szkutnicze juz od bardzo dawna zaprzatalo moje
mysli. Niemniej jednak obowiazki rodzinne i zawodowe spowodowaly, ze moje zainteresowania musialy poczekac i mogly sie zmaterializowac dopiero teraz i to tylko w okresie jesienno-zimowym, bowiem pozostala czesc roku absorbuje mi dzialka.
Swoja przygode z modelarstwem rozpoczalem od modeli kartonowych z "MM". Drugim etapem byly modele plastikowe. Ostatnio natomiast popelnilem dwa modele drewniane z zestawow "IGRY" :
1, "Santa Maria " - (nie dokonczony - brak takielunku),
2, "Vaza" - ktory ze wzgledu na liczne "udoskonalenia" ma tyle wspolnego z "Vaza" co wino gazowane z szampanem. Wreszcie jeden modelik w oparciu o niemieckie plany, ktory mial byc modelem hanzeatyckiego holka. Jezeli mi sie uda sprobuje zamiescic kilka fotek ktore w jakis tam sposob zobrazuja moje
dotychczasowe "osiagniecia".
Wydaje mi sie, ze jak na pierwszy post to wystarczy. Milo mi bedzie goscic na KODZE czesciej.
Pozdrawiam serdecznie Czeslaw.