Greenhorn
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Greenhorn
No witamy na pokładzie !!
Cieszę się , że podoba ci się Karl und Marie
Pytasz od czego zacząć ?
Odpowiedź jest banalnie prosta !! Zacznij od tego co wszyscy czyli zbierz odpowiednie materiały ana pierwszym miejscu zrób sobie stocznie , a potem pytaj i pytaj
Nie wspmnę iz trzeba ściągnąć sobie plany ;) ;)
na koniec jedno pytanie :
Dlaczego swój post zatytułowałeś " Greenhorn ???
Cieszę się , że podoba ci się Karl und Marie
Pytasz od czego zacząć ?
Odpowiedź jest banalnie prosta !! Zacznij od tego co wszyscy czyli zbierz odpowiednie materiały ana pierwszym miejscu zrób sobie stocznie , a potem pytaj i pytaj
Nie wspmnę iz trzeba ściągnąć sobie plany ;) ;)
na koniec jedno pytanie :
Dlaczego swój post zatytułowałeś " Greenhorn ???
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Piotrek
- Posty: 194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Greenhorn
No ja to bym zaczął od kroku #1. :D
Piotrek
_________________________________
w stoczni: Karl und Marie (scratch)
w stoczni: Flying Fish (kit)
w przygotowaniu: ORP "Orzeł" (III)
_________________________________
w stoczni: Karl und Marie (scratch)
w stoczni: Flying Fish (kit)
w przygotowaniu: ORP "Orzeł" (III)
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Greenhorn
Greenhorn- no bo taki całkiem zielony jestem jesli chodzi o budowanie takich stateczków wczesniej to kleiłem tylko samoloty z papieru. w sumie to zawsze tylko oglądałem zdjecia zaglowców no a teraz chyba mnie juz za bardzo skusiło:) w kazdym razie zaczynam zbierac narzedzia i materiały, cos tam juz mam bo w domu tata jest stolarzem wiec chyba część narzędzi mogę wykorzystać od niego.
Aha mam nadzieje ze nie wpisalem tego posta jakos zle lub nie w tym miejscu co trzeba. jak cos to przepraszam ale jestem na waszej stronie dopiero 2 raz.
Aha mam nadzieje ze nie wpisalem tego posta jakos zle lub nie w tym miejscu co trzeba. jak cos to przepraszam ale jestem na waszej stronie dopiero 2 raz.
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Greenhorn
Handszpak napisał:
Wszystko jak najbardziej w porządeczku !
Teraz wystarczy załozyć własny wątek w relacjach uczestnikow i rozpocząć prace.
No stary skoro masz w domu stolarza to tylko ci pozazdrościć
Czekamy na pierwszą relację z budowy no i jakby co to pytaj jest wielu kolegów którzy na pewno pomogą
A może tak tatę wciągniesz do budowy modelu !!!!
Aha mam nadzieje ze nie wpisalem tego posta jakos zle lub nie w tym miejscu co trzeba. jak cos to przepraszam ale jestem na waszej stronie dopiero 2 raz.
Wszystko jak najbardziej w porządeczku !
Teraz wystarczy załozyć własny wątek w relacjach uczestnikow i rozpocząć prace.
No stary skoro masz w domu stolarza to tylko ci pozazdrościć
Czekamy na pierwszą relację z budowy no i jakby co to pytaj jest wielu kolegów którzy na pewno pomogą
A może tak tatę wciągniesz do budowy modelu !!!!
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Greenhorn
Hm tata kleił kiedys samoloty plastykowe ale to było jeszcze w poprzednim ustroju.
W kazdym razie przestudiowałem rysunek tego shipa i mam jedno małe pytanie:
Na rysunku szkieletu są wręgi, kazda wręga jest obrysowana linią ciągłą, ale zewnętrzne krawędzie obrysowane są jeszcze liniami przerywanymi, no to moje pytanie brzmi po których liniach trzeba to wycinać? Wydaje mi sie ze te linie przerywane to jest po prostu juz zewnetrzna krawędz poszycia, ale na wszelki wypadek zapytam.
W kazdym razie przestudiowałem rysunek tego shipa i mam jedno małe pytanie:
Na rysunku szkieletu są wręgi, kazda wręga jest obrysowana linią ciągłą, ale zewnętrzne krawędzie obrysowane są jeszcze liniami przerywanymi, no to moje pytanie brzmi po których liniach trzeba to wycinać? Wydaje mi sie ze te linie przerywane to jest po prostu juz zewnetrzna krawędz poszycia, ale na wszelki wypadek zapytam.
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Greenhorn
Handszpak napisał:
Bardzo dobrze ,że pyytasz bo jak mówi przysłowie : Kto pyta nie błądzi !!
Tak masz rację te przerywane linie zewnętrzne to jest zaznaczone pokrycie .
Na pokrycie należy zastosować listwy 2 mm ( Z lekkim naddatkiem na szlifowanie )
No to teraz wycinaj wręgi i do przodu w chwilach wolnych od nauki
Wydaje mi sie ze te linie przerywane to jest po prostu juz zewnetrzna krawędz poszycia, ale na wszelki wypadek zapytam.
Bardzo dobrze ,że pyytasz bo jak mówi przysłowie : Kto pyta nie błądzi !!
Tak masz rację te przerywane linie zewnętrzne to jest zaznaczone pokrycie .
Na pokrycie należy zastosować listwy 2 mm ( Z lekkim naddatkiem na szlifowanie )
No to teraz wycinaj wręgi i do przodu w chwilach wolnych od nauki
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Greenhorn
Mam jeszcze jedno pytanie. Poniewaz zauwazyłem że wielu modelarzy robi poszycia kadłubów stosując fornir zastanawiam sie nad skorzystaniem z takiej metody, Czy jest ona dobra do KuM i
Czy z tego całego forniru wycina sie juz jakos odpowiednio rozrysowane elementy poszycia czy tez tnie sie ten fornir na prosciutkie listewki o jednakowej szerokosci (np o szerokosci desek w odpowiedniej skali) i potem sie te deski jakos wygina zeby pasowały do wręg?
Czy z tego całego forniru wycina sie juz jakos odpowiednio rozrysowane elementy poszycia czy tez tnie sie ten fornir na prosciutkie listewki o jednakowej szerokosci (np o szerokosci desek w odpowiedniej skali) i potem sie te deski jakos wygina zeby pasowały do wręg?
- Handszpak
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Greenhorn
Gwoli scisłosci dodam ze chodzi mi tu głównie o dziób i rófe bo one mają strasznie skomplikowane kształty.
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Greenhorn
Zajrzyj do wątków budowy K&M. tam jest również relacja z poszycia podwójnego, czyli efekt końcowy - użycie forniru.
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl