Oto efekt kilku godzinnej pracy.

Jak widać kadłub jest kanciasty i próby z freeship poniosły klęskę gdyż program usilnie wszystko ładnie zaokrąglał. Nie maiłem siły z nim walczyć prowadzając kolejnych kilkanaście wręg metodą papieru milimetrowego. W tym programie przenoszenie z planów linii teoretycznych jest bardzo proste co prezentuje poniższy obrazek.

Wystarczy wczytać sobie obrazek na płaszczyznę i po niej możemy malować. Powiem więcej, że wystarczy wczytać jeden obrazek wręg, a na każdej płaszczyźnie prezentującej wręgę widzimy owy obrazek i możemy obrysować wręgę. Program pozwala na obracanie obrazka, zmniejszanie i zwiększanie oraz przesuwanie z niesamowitą dokładnością. Jak widać mam niewielkie problemy z dziobem ale mam nadzieję, że się z tym uporam, a jak nie to też krzywda się nie stanie :)
Minusem jest to, że nie jest to program darmowy :(