Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

myszor pisze: kpicie

??? dlaczego użyłeś liczby mnogiej ?

grzegorz75 pisze:

myszor pisze: kpicie

??? dlaczego użyłeś liczby mnogiej ?

Z szacunku dla mnie tak napisał. Nie znasz się...

Trochę przykre, że w wątkach ujawniają się jakieś personalne sprawy, animozje i niezwiązane z treścią posty, ale może nie jest to interesujący temat? Nie wiem czy nie powinien w takie rzeczy ingerować moderator, ale to już inna sprawa, najwyżej ew. czytelnik się sam zorientuje co warto czytać, a co nie.
Tak, czy siak wątek będzie kontynuowany.

Poniżej poglądowy rysunek przekroju na 7 wrędze. Już widzę kilka rzeczy do poprawienia, ale jak zaznaczam chodzi o poglądowe i przybliżone pokazanie fragmentu konstrukcji Statku z Gokstad.


Jest to niekompletny rysunek, ponieważ brakuje tu stępki, poszycia i wspornika pokładnika (nie wiem czy ma jakąś nazwę), ale na wszystko przyjdzie czas. Na razie wygląda to tak jak widać.

Świetna rzecz którą się podjąłeś. Ahoj! Oczywiści rozumiem, że po zakończonych pracach podzielisz się dziełem? Może dojdzie do projektów takich jak K&M, Dżonka czy kuter. Rozumiem, że wykonujesz plany 2D, model 3D oraz odrazu model w drewnie. Piknie, Piknie i raz jeszcze piknie. Ahoj !!!

To jedna z pierwszych poprawek, których czeka mnie baaardzo dużo (nie ma co komentować):

Zastosowanie krzywej Beziera.
W programie Inkspace po otworzeniu skanu linii teoretycznych na wybranej wrędze wyznaczam prostą między dwoma skrajnymi punktami krzywej, a następnie manipulując nimi wyznaczam krzywą, dopasowaną do skanu.


Większość osób dodaje punkty/węzły na takiej linii, ja jednak ograniczam się do dwóch skrajnych i ustawiam je odpowiednio, co może jest bardziej czasochłonne, ale w mojej ocenie daje lepszy efekt (wystarczy porównać duże zbliżenia). W ten sposób wykreślam krzywą teoretyczną wręgi, na podstawie której następnie "instaluję" (rysuję) elementy które ją tworzą.

Pełen szacunek dla Ciebie kolego. Każdy szanujący się modelarz powinien umieć wyznaczać wręgi co za tym idzie doskonale czytać plany.

p.s.
A nie łatwiej było by zrobić to na papierze i później przerzucić na komputer? i obrobić.

nie, nie łatwiej

Psyduck pisze:Pełen szacunek dla Ciebie kolego. Każdy szanujący się modelarz powinien umieć wyznaczać wręgi co za tym idzie doskonale czytać plany.

p.s.
A nie łatwiej było by zrobić to na papierze i później przerzucić na komputer? i obrobić.

Przepraszam za zaśmiecanie relacji, ale czy wyobrażasz sobie, aby łatwiej to można zrobić na papierze?

temat chyba zamknięty nie z mojej woli, ale....