
tak to wygląda bezpośrednio po zaimportowaniu powierzchni - widać wyraźną rozbieżność między rzeczywistymi wręgami (linie różowe) a tworzącymi (linie szare z białymi punktami).

operacja wygląda następująco: po kliknięciu na punkt wyskakuje okienko z jego współrzędnymi. w tym przypadku należy dla wszystkich punktów jednej wręgi wprowadzić jednakową wartość X (najlepiej tą z naszego pliku tekstowego, między innymi dlatego czekamy z przeskalowaniem modelu).

nastepnie w widoku perspektywicznym widzimy, że kształt stępki diabli wzięli.

poprawiłem to przez ręczne wpisanie odpowiednich wartości dla poszczególnych par punktów, po czym zablokowałem te punkty.

teraz czas na poprawki w rysunku wręg. do tego musimy załadować do rysunku skan wręg. wszystko odbywa się przez menu wyskakujące po kliknięciu prawym przyciskiem myszy. jednocześnie do pliku można załadować 3 obrazki, po jednym dla każdego widoku.

po załadowaniu trzeba wykonać kilka czynności:
1/ odpowiednio przesunąć skan
2/ odpowiednio go przeskalować
3/ nadać mu przezroczystość
wszystko to robimy po kliknięciu prawym klawiszem myszy.