K&M Antoni Budowa

indywidualne relacje z budowy uczestników projektu Karl und Marie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
banderas
Posty: 339
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: banderas »

Słupki wykonane są z listewek pozostałość po sylwestrze bardzo dobrze się nadają do naszych celów więc ich trochę nazbierałem.Na moim modelu jest mniej wzmocnień burtowych niż u Romka po prostu na planach jest ich za dużo i po przyklejeniu kilku zdecydowałem się na zmniejszenie ilości przynajmniej w strefie dziobowej.Chciałbym zamontować bukszpryt ale ni jak na zdięciach tego nie mogę wyciągnąć jakby ktoś specjalnie robił zdięcia tak żeby tego nie było widać.Słupki jeszcze nie wklejone ale jeszcze zastanawiam się nad ich wysokościązdięcie nr 3.Dojdzie jeszcze na burtę listewka o grubości 2 mm więc chyba trza je wypuścić jeszcze do góry tzn tak mi się wydaje.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
POZDRAWIAM antoniignas@wp.eu
W stoczni Golden Hind,kontenerowiec w firmie,Opty w szkole córki
W hangarze SPITFIRE
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: RomekS »

banderas napisał:
..... Na moim modelu jest mniej wzmocnień burtowych niż u Romka po prostu na planach jest ich za dużo i po przyklejeniu kilku zdecydowałem się na zmniejszenie ilości przynajmniej w strefie dziobowej.


Mysle ze plany to plany, ;) ;)
wzmocnien jest tyle ile trzeba
no ale skoro zmniejszyles ich ilosc to trudno....:)

banderas napisał:
..... Chciałbym zamontować bukszpryt ale ni jak na zdięciach tego nie mogę wyciągnąć jakby ktoś specjalnie robił zdięcia tak żeby tego nie było widać.


Bukszprytu bym jeszcze nie montowal bo bedzie Ci przeszkadzal w zabudowie pokladu.
Po co ma Ci sie ten dlugi patyk obijac po scianach
:) :)

A takim przyrzadem mozna zrobic miejsce na bukszpryt
Obrazek
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 377
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: Marecki »

banderas napisał:
Na moim modelu jest mniej wzmocnień burtowych niż u Romka po prostu na planach jest ich za dużo i po przyklejeniu kilku zdecydowałem się na zmniejszenie ilości przynajmniej w strefie dziobowej.


Ja oczywiście się nie znam ale...
moim zdaniem te "wzmocnienia burtowe" w przypadku modelu bardziej od funkcji wzmocnienia
mają imitować ilość wręg z prawdziwej jednostki i dlatego nie powinieneś zmniejszać ich ilości.
Czyli mówiąc inaczej nie robisz wzmocnień tylko imitację wręg .
Może ktoś bardziej doświadczony zweryfikuje tą teorię ? :)
Pozdrawiam
Marek Kalk
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jerry_bee
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: jerry_bee »

banderas napisał:
Na moim modelu jest mniej wzmocnień burtowych niż u Romka po prostu na planach jest ich za dużo i po przyklejeniu kilku zdecydowałem się na zmniejszenie ilości przynajmniej w strefie dziobowej.


Marecki napisał:
Ja oczywiście się nie znam ale...
moim zdaniem te "wzmocnienia burtowe" w przypadku modelu bardziej od funkcji wzmocnienia
mają imitować ilość wręg z prawdziwej jednostki i dlatego nie powinieneś zmniejszać ich ilości.
Czyli mówiąc inaczej nie robisz wzmocnień tylko imitację wręg .
Może ktoś bardziej doświadczony zweryfikuje tą teorię ? :)


ja oczywiście też się nie znam, ale duża gęstość wzmocnień burtowych wynika po prostu z konstrukcji burty - do czegoś te drewniane klepki trzeba mocować, jeśli słupki będą za rzadko to burta 'klawiszuje', ponadto większa ich gęstość spowoduje, że mogą to być beleczki o mniejszym przekroju. niestety nie mam teraz pod ręką żadnych rysunków więc nie jestem w stanie nic bardziej konkretnego napisać.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
Awatar użytkownika
Tomek Aleksinski
Posty: 410
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: Tomek Aleksinski »

Marecki ma racje. Inaczej mowiac, owe "wzmocnienia" burt powyzej linii pokladu, nie sa niczym innym, jak koncowkami wreg, wystajacymi powyzej poziomu pokladu, az do wysokosci poziomo lezacej poreczy relingowej.
Tzn. tak bywa w przypadkach jednostek pelnowymiarowych. Wyscie tu w tym modelu to uproscili, bo bylyby zapewne trudnosci w precyzyjnym powycinaniu w pokladzie dokladnych zabkow na te wystajace konce wreg.
Poza tym, nie jestem pewien, czy owe grodzie w modelach (i ich "wzmocnienia burtowe"), reprezentuja dokladna liczbe prawdziwych wreg - najprawdopodobniej w tej jednostce bylo ich znacznie wiecej, niz u Was jest tych grodzi.
Niewazne - grodzie bede niewidoczne pod poszyciem kadluba, ale widoczne beda te "wzmocnienia" miedzy pokladem a porecza relingowa, i dlatego liczba ich powinna odpowiadac liczbie prawdziwych wreg na pelnowymiarowej jednostce.

Procz tego, trzebaby tez zamontowac tzw. waterway - trapezoidalnego ksztaltu listwe biegnaca przez cala dlugosc kadluba wzdluz wewnetrznej sciany burt, na poziomie pokladu, i na niej - jesli takowa byla w tej jednostce, tzw. covering board- listwe plaska, od wnetrza burty przykrywajaca swym wewnetrznym koncem ta w/w waterway, a na zewnatrz burty wystajaca nieco na zewnatrz w postaci dekortacyjnej krawedzi.
Patrz - rysunek/skan ktory zamiescilem w watku o modelu Romka.

A'propos - ta listwa waterway miala za zadanie kierowac wode z zalewanego pokladu do otworow czy szczelin odplywowych na zewnatrz, raczej niz pozwalac wilgoci na wsiakanie w deski poszycia kadluba i powodowanie jego gnicia.
Awatar użytkownika
banderas
Posty: 339
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: banderas »

To że te wzmocnienia burt są końcówkami wręg to jest jasne od samego początku a samą, "poręcz relingową" zamontuje jak na rys 3 bez listwy pionowej tak jak na zdięciach bo tak jest bardziej wyeksponowany pokład.
Co do ilości tychże"wzmocnień" też się trzymam bo po prostu jeśli ich jest mniej to ładniej jak dla mnie to wygląda i moje oko cieszy.
Listew trapezowych przy burcie nie zamontuje z tego względu iż byłoby to niepotrzebne zaśmiecanie pokładu a podejrzewam że w oryginale takowe nieistniały więc po co sobie robić problem.
Obrazek
POZDRAWIAM antoniignas@wp.eu
W stoczni Golden Hind,kontenerowiec w firmie,Opty w szkole córki
W hangarze SPITFIRE
Awatar użytkownika
jerry_bee
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: jerry_bee »

Tomek Aleksinski napisał:
Wyscie tu w tym modelu to uproscili, bo bylyby zapewne trudnosci w precyzyjnym powycinaniu w pokladzie dokladnych zabkow na te wystajace konce wreg.
Poza tym, nie jestem pewien, czy owe grodzie w modelach (i ich "wzmocnienia burtowe"), reprezentuja dokladna liczbe prawdziwych wreg - najprawdopodobniej w tej jednostce bylo ich znacznie wiecej, niz u Was jest tych grodzi.

uprościliśmy, bo chcę nieśmiało przypomnieć, że jest to pierwszy model "Internetowego Kursu Modelarskiego", z założenia miał to więc być model niezbyt skomplikowany. kolejne modele kursu (tak!!! mają być takie!!!) będą stopniowo podnosić poprzeczkę wyżej.
oczywiście, to co właśnie napisałem nie zwalnia nas z obowiązku rzetelnego podejścia do temtu i zbyt wielkiej dowolności w interpretacji Sztuki nie chcemy zakładać. wszystko to, czego plany nie precyzują jasno, albo różne źródła podają w sposób rozbieżny należałoby rozwiązać zgodnie ze Sztuką Budowania Okrętów. pewnie, że może to czasem doprowadzić do domniemywanych rozbieżności między oryginałem a naszym modelem. ale skoro oryginał się nie uchował, materiały źródłowe są skąpe, to pozostaje nam właśnie tylko odwołanie się do Sztuki, czyli w sprawach niejasnych ostatnią instancją odwoławczą powinny być dla nas: analogie do podobnych jednostek budowanych w tym samym okresie i zdanie Autorytetów.

jeśli chodzi o stosunek grodzi do wręg to sprawa jest jasna - nasze grodzie nie mają nic wspólnego z rozstawem elementów oryginalnych. do ich wyrysowania posłużyły po prostu linie teoretyczne kadłuba.

tutaj chciałbym Cię, Banderas, przeprosić za zaśmiecanie Twojej relacji, ale pewne uwagi trochę się rozproszyły a chyba nie warto powielać postów o podobnej treści.
Panowie - dzięki za wyrozumiałość, chwilowo nie daję rady produkować kolejnych rysunków, za dużo spraw w pracy mi się nawarstwiło. żeby nie było, że jestem leń to zdradzę tylko, że pokład jest w trakcie rysowania i w przeciągu tygodnia - dwóch powinienem coś opublikować.
Mirku i Romku - jeśli chcielibyście wspomóc mnie w znajdowaniu rozwiązań technicznych to jestem jak najbardziej za. zresztą dotyczy to nie tylko Was, pozostałych Kolegów również wszystkie uwagi są i będą uwzględniane (lub co najmniej przedyskutowywane).
jeśli chodzi o formę tej pomocy to w zupełności wystarczy mi omówienie sprawy na forum, względnie wymiana szybkich szkiców.

na koniec moja uwaga odnośnie relingów: nie widzę żadnych wymówek, dlaczego nie miałby powstać w naszych modelach reling typu 3 (z klasyfikacji Romka). jeśli przygotujemy sobie kilka (kartonowych, drewnianych) szablonów to nie widzę problemu, żeby linia relingu w jakikolwiek sposób falowała, płynęła czy cokolwiek. w końcu do opanowania będziemy mieli tylko niewielką listewkę doklejaną z góry do deski relingu. za pomocą szablonów można ustabilizować jej odległość względem burty (czyli dokładnie 0 mm) i po sprawie. jeśli to nie jest jasne to spróbuję wieczorem zrobić jakiś szkic i tu go podrzucę.

wydaje mi się, że od tych wzmocnień burtowych (zawsze można wkleić kolejne żebra) ważniejsza jest sprawa odpowiedniego rysunku i ukształtowania pokładu, chyba jednak powinno się wykonać jakieś urządzenia do odprowadzania wody. nie wiem też jak się sprawa ma konstrukcyjnie z elementami pokładu, czy nie powinno się zostawić gniazd na te elementy (tu czekam na zdanie Mirka). jeśli chodzi o układ deskowania to być może, że za bardzo przyjmujemy za pewnik wytyczne brytyjskiej Admiralicji. myślę, że w tym wypadku warto by było dokonać porównania z analogicznymi jednostkami (tu wielkie ukłony dla KIDa za świetny link do jednostek baltyckich).

na razie tyle, już patrzą tu (w pracy rzecz jasna) na mnie krzywo, spróbuję wieczorem coś uzupełnić.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
Awatar użytkownika
jerry_bee
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: jerry_bee »

w uzupełnieniu wczorajszego posta dołączam rysunek propozycji rozwiązania burty i relingu. moim skromnym zdaniem, przed wklejaniem wzmocnień dobrze byłoby zająć się pokładem. pracuję nad tym tematem i wkrótce pojawi się na Kodze rysunek. chciałbym tylko najpierw dotrzeć do jakichkolwiek materiałów źródłowych i zobaczyć jak to wtedy budowano.
wracając do relingu - wydaje mi się, że wariant 3 oprócz tego, że jest najbardziej realistyczny jest też w miarę prosty do wykonania, podejrzewam, że w tym przypadku dobry efekt można łatwiej osiągnąć niż w przypadku wariantu 1. montaż powinno ułatwić zastosowanie szablonów do ustalenia równej odległości listwy relingu.
Obrazek
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
Awatar użytkownika
banderas
Posty: 339
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: banderas »

Tak sobie oglądam zdięcia ze strony którą podał KID i widze że burty od lini pokładu w górę nie mają wcale mniejszych desek niż poniżej pokładu są identyczne nie tak jak to sugerował wcześniej Mirek.
Czyli w KM powinno być 3 listewki 6x2 a nie 6 listewek 3x2
Druga sprawa która mnie nurtuje to to że większość jednostek nie ma pionowej listwy relingowej

Obrazek
Obrazek
POZDRAWIAM antoniignas@wp.eu
W stoczni Golden Hind,kontenerowiec w firmie,Opty w szkole córki
W hangarze SPITFIRE
Awatar użytkownika
jerry_bee
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:K&M Antoni Budowa

Post autor: jerry_bee »

banderas napisał:
Tak sobie oglądam zdięcia ze strony którą podał KID i widze że burty od lini pokładu w górę nie mają wcale mniejszych desek niż poniżej pokładu są identyczne nie tak jak to sugerował wcześniej Mirek.
Czyli w KM powinno być 3 listewki 6x2 a nie 6 listewek 3x2
Druga sprawa która mnie nurtuje to to że większość jednostek nie ma pionowej listwy relingowej


to prawda, że na zdjęciach szwedzkich galeasów jest tak, jak piszesz. ale - raptem pokazano kilka jednostek, nie wiadomo jak jest na pozostałych. napisałem maile do ich właścicieli z prośbą o przesłanie kilku fotografii, zobaczymy, może się zlitują ;)
może mylące jest to, że to jakaś szwedzka odmiana galeasa, na planach z czasopisma Modell Bau Heute słabo bo słabo, ale widać reling z listwą. w temacie szerokosci listewek niewiele moge powiedzieć, wolałbym, żeby wyjaśnił to Mirek. układ desek pokładu też jest klasyczny, czyli niestety Romek trochę się pospieszył.
dla nas te plany były bazą do opracowania rysunków i ich będziemy się dalej trzymać.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
ODPOWIEDZ