kolejny K&M - ralfee

[oksal]

Cześć

W tych miejscach na nokach co zaznaczyłeś są na stale mocowane zblocza pojedyncze , ewentualnie są rozwiązania z bloczkiem schowanym w noku rei. Przez taki blok biegł fał do rogu szotowego topsla. U pokładu fal przechodził w talię bloków podwójnych przy dużych powierzchniach płótna. Nie uważam, że topsel był na sztywno mocowany. Tego modelu nie budowałem

[ralfee3]

Dzięki Adamie za wyjaśnienie. A żagiel poniżej gafla (żagiel gaflowy), jego róg pikowy, też na zbloczu?

[oksal]

Żag. gaf. raczej mocowany był na wszystkich czterech rogach "krawatami". Do tej pory robi się to na sztywno na pokładzie jednostki. Po takim mocowaniu uzbrojony gafel się stawia
Teraz jestem w modelarni, ale zaraz skoczę po ciekawą ksiażkę, może uda mi się coś tam znaleźć na Twój problem

[oksal]

To są fotki układu olinowania żagla gaflowego oraz topsli. Wszystkie dotyczą jednostek angielskich. No ale można z nich wywnioskować całą idę pracy lin danego żagla. Normalnie w większości planów tego nie ma lub jest to traktowane po macoszemu. Dotyczy to Modelarza, Planów Modelarskich, Modelarstwa Okrętowego. Ralfee, jak tylko będziesz mieć okazję kupić literaturę angielską to kupuj w ciemno:) Patrz amazon.co.uk Zawsze znajdziesz tam coś ciekawego

[ralfee3]

Adamie, ogromne dzięki za te zdjęcia!

pozdrawiam,
Rafał

[ralfee3]

Po prawie dwóch miesiącach skończyłem szalupę Nie sądziłem, że zejdzie tak długo Trzeba znów wrócić do linek i żagli, ani się obejrzę na Święta model będzie gotowy

pozdrawiam,
Rafał

[oksal]

Rafał, na szalupach wiosłowych ster był ściągnięty jeśli szalupa była na pokładzie lub podwieszona na żurawikach. Choć nie wiem jak to się chce robić współczesnym żeglarzom. No i pasuje na sterze delikatnie skalpelem nanieś linie podziału płetwy steru i będzie bardziej super:)

[ralfee3]

Dzięki Adamie. Płetwa sterowa i rumpel są zdejmowane. Rumpel i tak miał być zdejmowany bo inaczej nie byłoby miejsca na bloczek mocujący do żurawika, ale płetwa miała zostać. Wobec tego co piszesz, płetwa będzie leżała w szalupie, jak ktoś będzie chciał popływać to sobie ją założy

Nacięcia zrobię, jakoś o tym nie pomyślałem, w realu decha musiała by mieć 40 cm szerokości, to faktycznie zbyt dużo.

pozdrawiam,
Rafał

[ralfee3]

Cześć,

Linek przybywa, pojawił się też łańcuch na kołowrocie.

pozdrawiam,
Rafał

[oksal]

Kurcze Rafał, na kolejny zjazd musisz K&M zaprowadzić. Będzie kolejnym cackiem. Coraz bardziej podobają mi się niemalowane okręty. Twoje wykonanie jest rewelacyjne.