
Pilot 20
- Skalpel
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47
Pilot 20
To moje wypociny na probach morskich. Widac, ze jeszcze nic nie skonczone, alem jest człek ze słabą silną wolą i koniecznie chciałem sprawdzic dzielnosc morska mojega stateczka. Napedzany silnikiem klasy 400 z przekladnia od samolotow 3:1. Nic sie nie grzeje, wydaje sie, ze stateczek pływa bardzo realistycznie. Pilocik jest wykonany w skali 1:25


- mamt1971
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 sty 2012, 12:14
Re: Pilot 20
http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/fi ... 17fbb44508 Witam ,czy kontynuacja będzie,zdjęcie ściągnąłem z internetu.Model ładny
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Pilot 20
Ten Pilot 20 ma już 30 lat i powinien odejść (odpłynąć) na modelową emeryturę lub przejść lifting w 80%, byłby znowu jak nowy. Na tym zdjęciu widać części garderoby
)) Mariana, który miał już okazję prezentować tę jednostkę w Tczewie.

Pozdrawiam - PiotrB
- Skalpel
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47
Re: Pilot 20
Cześć
No wiem, trochę przegiąłem. Postanowiłem wprowadzić Pilocika do suchego doku i wykonac generalny remont powierzchni kadłuba. Zeszlifowałem stare powłoki i pomalowałem farba podkładowa. Jednym słowem prace w stoczni ruszyły. Niestety, od jakiegoś czasu (roku?), równolegle buduję ORP Metalowca.

No wiem, trochę przegiąłem. Postanowiłem wprowadzić Pilocika do suchego doku i wykonac generalny remont powierzchni kadłuba. Zeszlifowałem stare powłoki i pomalowałem farba podkładowa. Jednym słowem prace w stoczni ruszyły. Niestety, od jakiegoś czasu (roku?), równolegle buduję ORP Metalowca.
- Cezar65
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilot 20
Mam nadzieje że w ORP Metalowiec po sprawdzeniu dzielności morskiej nie będziesz przeprowadzał generalnego szlifowania i malowania kadłuba....pomyślnego wyprowadzania pilocika z doku,relacji z budowy tego metalowca tobie życzę...... .
http://budowa-modelu-atlas-ll.blog.onet.pl
- Skalpel
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47
Re: Pilot 20
Czesc
Pilocik w doku, pozbawiony starych powlok i prysniety podkladem wyglada tak:
Dlugo myslalem, w jaki sposob, a w zasadzie z czego, wykonac odbijacze na dziobie i rufie. Najpierw zrobilem dziobowy- z balsy, potem pomalowalem go czarnym matowym humbrolem. Nie wygladal zle, ale postanowilem przykleic do niego jedna warstwe gazy i znowu prysnalem farba. Mysle, ze wyglada dosc dobrze. Ciekaw jestem jak wy sobie radzicie z odbijaczami.
Oto foto:
Cezar65 Nie popelnie tego bleda i nie bede przeprowadzal prob morskich z Metalowcem. Mam juz wykonane kadlub i nadbudowki, powoli dlubie co wieksze elementy wyposazenia.
Oto dowod, komin odprowadzajacy spaliny z silnikow marszowych:

Pilocik w doku, pozbawiony starych powlok i prysniety podkladem wyglada tak:
Dlugo myslalem, w jaki sposob, a w zasadzie z czego, wykonac odbijacze na dziobie i rufie. Najpierw zrobilem dziobowy- z balsy, potem pomalowalem go czarnym matowym humbrolem. Nie wygladal zle, ale postanowilem przykleic do niego jedna warstwe gazy i znowu prysnalem farba. Mysle, ze wyglada dosc dobrze. Ciekaw jestem jak wy sobie radzicie z odbijaczami.
Oto foto:
Cezar65 Nie popelnie tego bleda i nie bede przeprowadzal prob morskich z Metalowcem. Mam juz wykonane kadlub i nadbudowki, powoli dlubie co wieksze elementy wyposazenia.
Oto dowod, komin odprowadzajacy spaliny z silnikow marszowych:
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Pilot 20
Witam
Widzę ze prace przy renowacji trwają , komin prezentuje się bardzo ładnie ! co do obijaczy ja zleciłem to mojej połówce , odpowiednio wyprofilowany kawałek pianki został „obszydełkowany „ ale nie mam pojęcia w jaki sposób
.
viewtopic.php?f=523&t=24928&start=160
Widzę ze prace przy renowacji trwają , komin prezentuje się bardzo ładnie ! co do obijaczy ja zleciłem to mojej połówce , odpowiednio wyprofilowany kawałek pianki został „obszydełkowany „ ale nie mam pojęcia w jaki sposób

viewtopic.php?f=523&t=24928&start=160
Pozdrawiam Ryszard
- Skalpel
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 gru 2010, 15:47
Re: Pilot 20
Dzięki, pilnie śledziłem i śledzę Twoje relacje, ale te odbijacze wyleciały mi z glowy... Myślisz,że warto się żenić dla obszydełkowania dwóch odbijaczy? 
