Jak dla mnie to masz gotowy kadłub... przede wszystkim dałbym jakieś listwy na burty które stworzą podstawę pod pokład oraz wyrównają Ci krawędzie burt... Czerwone kreski to sugerowane listwy... kiedy dokleisz je stworzysz sobie nie jako szkielet który będzie stanowił punkt odniesienia do wyprostowania tego wszystkiego... jak dasz listwy to oprzyj na nich pokład albo ramę w kształcie pokładu (mniej więcej to samo co ja zrobiłem z tankowcem)... jak będziesz mieć taką ramę to przyklej ją do stworzonego szkieletu... najpierw upewnij się że rama pasuje idealnie przyklej ją... a wszystkie dziury między ramą a burtą zaszpachluj... lub zalaminuj (wedle uznania) wtedy stworzysz sobie coś do czego łatwiej będzie ci się odnieść... wtedy zrób dopiero nadburcia... najpierw zrób podpory nadburć a dopiero później doklejaj nadburcia... ja tak zrobiłem i jakoś wyszło
