
Szkielet już mam, wstępny plan sterowania żąglami też. Drewno (grusza, olcha, czereśnia) na burty, pokład itp leżakuje już ponad 2 lata... więc najwyższy czas coś zrobić.
Kadłub który zrobię będzie formą pod laminat właściwego kadłubu.
Nie wiele do pokazywania na tym etapie i nie będę zapychać miejsca serwera zdjęciami jak wycinałem szkielet bo po co

Proszę o ewentualne rady

I niech ten wątek będzie w myśl cytatu.
"Długo trwają tylko te zadania, których nie mamy odwagi rozpocząć. Stają się one koszmarem" - Boutelatre