Tymczasem wchodzę na mostek od rufy no i nie obyło się bez lutowania:
A tak przy okazji technologii użytych to polecam wykorzystanie folii samoprzylepnych. Można je kupić w formatach m.in. A4, rozrysować element, przepuścić przez drukarkę a potem wycinać i bez obaw naklejać. Mogą służyć za odwzorowanie bardzo cienkich elementów jak np. linii podziału blach lub samych blach. Po pokryciu farbą i lakierem są całkowicie wodoodporne, co istotne zwłaszcza w RC. Piszę, że po pokryciu farbą i lakierem, bo nie wiem jakiej jakości jest zastosowany w nich klej.
Poniżej linie podziału blach na nadbudówce, wcześniej zrobiłem w podobny sposób na pokładzie:
Teraz czas na nitowanie nadbudówki. Użyję do tego standardowo kalek żywicznych od Archera bo robią niesamowitą robotę. Ale o tym następnym razem
 
 Pozdr
Piotr
 
                 
						










 Leżało w mojej chemii i czekało chyba właśnie na ten moment
  Leżało w mojej chemii i czekało chyba właśnie na ten moment  


 
 