KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
- jogrzesiu
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 sty 2012, 15:55
KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
Witam po dluzszej przerwie. Przyszla pora na kolejny model, tym razem jest to KUTER RATOWNICZY.
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
Bardzo ładny. Niedawno taki zbudowałem, mały 500mm. Przy tej długości (mniejsza wyporność) musiałem dać lekki silnik bezszczotkowy i lipol. Korzystnie prezentuje się na wodzie, patrz YT, w szukaj wpisz rekmak1. Moje różne filmy.
- jogrzesiu
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 sty 2012, 15:55
- jogrzesiu
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 sty 2012, 15:55
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
Witam
Cieszy mnie niezmiernie jak na forum zaczyna się nowa relacja z budowy modelu a tym bardziej jak jest to jeszcze tego typu model , ale nie mogę patrzeć jak ktoś tak niechlujnie podchodzi do modelarstwa , czy Ty nie widzisz ? czy gdzieś się spieszysz? Popatrz na ta sterówkę ! zrobiłeś już wnętrze sterówki a na zewnątrz szpary po kilka milimetrów , nic nie spasowane dokładnie , nie zaszpachlowane a już pomalowane , może warto abyś się dobrze przyjrzał temu , nie można do modelu podchodzić w ten sposób bo to ma cieszyć „oko” a jak na razie to …………..

Cieszy mnie niezmiernie jak na forum zaczyna się nowa relacja z budowy modelu a tym bardziej jak jest to jeszcze tego typu model , ale nie mogę patrzeć jak ktoś tak niechlujnie podchodzi do modelarstwa , czy Ty nie widzisz ? czy gdzieś się spieszysz? Popatrz na ta sterówkę ! zrobiłeś już wnętrze sterówki a na zewnątrz szpary po kilka milimetrów , nic nie spasowane dokładnie , nie zaszpachlowane a już pomalowane , może warto abyś się dobrze przyjrzał temu , nie można do modelu podchodzić w ten sposób bo to ma cieszyć „oko” a jak na razie to …………..

Pozdrawiam Ryszard
- Cezar65
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
Tak jak pisze Rychu gdzie ty sie k.... spieszysz , to nie wyścigi.......Po co ten niebieski podklad??...W eRce malowanie jej to przewaga białego,teraz będzie trudno ten niebiański kolor pokryć.....Tak jak pisze Rychu niechlujnie ( ale na pewno poprawisz )...... . Widzę że kupiłeś gotowe koło sterowe , kompas , telegraf.... ( założyłeś na próbę pewnie ) , bo to nie pasuje teraz te wnętrze do całości ( ja takiego ładnego koła sterowego w Odysie mieć nie będę ).Acha , coś jeszcze wypindol tę śrubę napędową - no chyba że tylko na próbę do zdjęcia ja dałeś....No i czekam jeszcze jak zrobisz pokład,a jest on cały z desek....Bo nie ukrywam że R mi się widzi tylko że decyzje o budowie jego zawsze hamowały obawy u mnie o te uskoki na pokryciu kadłuba i cały ... drewniany pokład ....Powodzenia w dalszej budowie .
http://budowa-modelu-atlas-ll.blog.onet.pl
- paniol2005
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
Pamiętam Twój poprzedni model - budowałeś go , popełniałeś błędy (jak my wszyscy) ale skończyłeś .
Normalną sprawą jest to że budujesz następny , ale zamiast się rozwijać to się cofiesz .
Nie dość że robisz te same błedy (choć ja bym to nazwał niechlujstwem i niedbalstwem) , to robisz to perfidnie.
Nikt z Nas nie jest idealny , ani od razu orłem nie był.
Dlaczego nie stosujesz linijki by odmierzyć element , tylko tniesz na "pałę" - co z tego wyszło widać.
Możesz też elementy zrobić najpierw z kartonu (byle jakiego) , dopasowac i masz szablon.
Wiem że te dziury wpełnisz , ale proszę Cię nie wstawiaj więcej fotek przed szpachlowaniem - mniej litość nad oglądającymi.
Chyba że (mam nadzieję) zaczniesz się przykładać.
Normalną sprawą jest to że budujesz następny , ale zamiast się rozwijać to się cofiesz .
Nie dość że robisz te same błedy (choć ja bym to nazwał niechlujstwem i niedbalstwem) , to robisz to perfidnie.
Nikt z Nas nie jest idealny , ani od razu orłem nie był.
Dlaczego nie stosujesz linijki by odmierzyć element , tylko tniesz na "pałę" - co z tego wyszło widać.
Możesz też elementy zrobić najpierw z kartonu (byle jakiego) , dopasowac i masz szablon.
Wiem że te dziury wpełnisz , ale proszę Cię nie wstawiaj więcej fotek przed szpachlowaniem - mniej litość nad oglądającymi.
Chyba że (mam nadzieję) zaczniesz się przykładać.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2012, 09:03 przez paniol2005, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrwiam - Tomek
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
To tworzywo chyba jest niebieskie ale widzę, że można wyginać. Ścianki boczne i przednia powinny być z 1 kawałka, dogięte na ciepło (szablon jak wyżej z kartonu). Patrząc z boku przednia ścianka powinna być pod większym skosem. Poklad może być z cienkich szerszych deseczek np. fornir i w równych odstępach zrobione rysy. Nadburcia, zrób najpierw szablony.
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
To tworzywo chyba jest niebieskie ale widzę, że można wyginać. Ścianki boczne i przednia powinny być z 1 kawałka, dogięte na ciepło (szablon jak wyżej z kartonu). Patrząc z boku przednia ścianka powinna być pod większym skosem. Poklad może być z cienkich szerszych deseczek np. fornir i w równych odstępach zrobione rysy. Nadburcia, zrób najpierw szablony. Nadbudówka lepiej jak jest nakładana na kołnierz. Wtedy woda nie napłynie do wewnątrz kadłuba bo widzę,że robisz "podłogę" Może być ale wyżej nad kołnierzem.
- jeskom
- Posty: 269
- Rejestracja: 26 paź 2011, 23:07
Re: KUTER RATOWNICZY TYPU "R"
remak powinieneś dostać bana na tydzień za powtarzanie i nabijanie postów.
...co do modelu to narazie kolega robi taką kaszane że razi w oczy. Miejmy nadzieje, że poprawi co spartaczył bo to ładny modelik się zapowiada.
...co do modelu to narazie kolega robi taką kaszane że razi w oczy. Miejmy nadzieje, że poprawi co spartaczył bo to ładny modelik się zapowiada.