
W kwesti masztu może niewiele się zmieniło, ale dolutowałem reling, i rurki w których pobiegną kable zasilające lampki. Proszę nie patrzcie na jakość lutów bo poprostu ich jeszcze nie dopieszczałem (szlifowanie itp.) a im więcej elementów tym trzeba ostrożniej lutować.
Kolejno na zdjęciach część nadbudówki ze sterówką. poprawiłem tyły, tzn. wytoczyłem sobie wieżyczkę z posklejanych kawałków polistyrenu o gr. 4mm. i dodałem jakieś włazy, i ramki pod wentylację.
Z początku sterówka miała być w całości zdejmowana, ale po przeanalizowaniu za i przeciw, postanowiłem ją skleić do reszty i wykąbinować zdejmowany dach. W samej sterówce trwają prace nad omeblowaniem, które będzie oklejone fornirem, aby całość wyglądała sympatyczniej.
Owiewki (wiatrochrony czy jak to się tam nazywa) znajdujące się na dachu będą w całości wykonane od początku, gdyż aktualne nie podobają mi się jakościowo i postanowiłem to poprawić.