Świetnie to wychodzi. Mnie samemu tez kiedyś chodziło po głowie, żeby zrobić wrak drewnianego zaglowca i zastanawiałem się dlaczego nikt nie robi takich rzeczy. Ostatecznie postanowiłem najpierw nauczyć się robić "normalne" modele, bo wrak, wbrew pozorom, byłby trudniejszy (pełne wręgowanie itd...). Pozdrawiam ziomala Kuba