Nina50. Fotorelacja z budowy

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: RomekS »

marsjano napisał:
Czyli bedzie to replika repliki ?;)
..........


Nie bardzo rozumiem "osochozi" w tym "question"

Kadłub jest sklejony i schnie.
Powiększenia 100% wprowadzają jednak błędy,
które trzeba korygować.
Fotka będzie jak wyschnie....
:blink:
marsjano
Posty: 59
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: marsjano »

RomekS napisał:

...
Jak wyjdzie trudno przewidzieć. Wzoruję się na Sławku.[/quote]

replika repliki, czyli jezeli np Slawek w okienku zalozyl siateczke w kratke, lun nic nie zalozyl a ty masz sliczna dopasowana do skal ale w raby, lub masz wlasny sprawdzony patent na pompe zezowa, drzwi, lawy talperowe, kolkownice lub inne detale, czy tez na rozmieszczenie i uklad zlozonych linek itp.
czy dodasz cos od siebie?
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 962
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: Slawek Kromer »

witam:) :) :)
Romku kadłub będziesz piankował? ja dostałem taką piankę

Obrazek
sam nie piankowałem jeszcze modelu ale widziałem jak to robili w pomieszczeniu Po utwardzeniu pianki i odcięciu nadmiaru widać było bardzo małe pory(mało szpachlowania)
Co do budowy Niny to cieszę się że podjołeś ten temat będe pilnie śledził poczynania
pozdrawiam sławek
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: RomekS »

marsjano napisał:

czy dodasz cos od siebie?


Kadłub w skali 1:50 z kartonu ma swoje ograniczenia i raczej „wodotrysków nie będzie.
Ot taki powiększony model z ShipYardu,
w miarę poprawnie wykonany z wykorzystaniem forniru.
Przynajmniej tak zakładam.

Sławek Kromer napisał:

Romku kadłub będziesz piankował……
Co do budowy Niny to cieszę się że podjołeś ten temat będe pilnie śledził poczynania
pozdrawiam sławek


Zostało mi trochę pianki z SM o ile nie zaschła. Ale szpachlę zamiast akrylowej chcę zastosować samochodową dwuskładnikową (śmierdzi to utwardzaczem).

Tymczasem zrobiłem luk, którego i tak nie będzie widać,
ale gdyby kiedyś ktoś zdjął klapę luku to lepiej żeby zobaczył podłogę a nie karton.
Pokład jest dość mocno wygięty w obu płaszczyznach.
Najpierw był odpowiednio kształtowany (co w kartonie jest możliwe i "spawany" cyjanem.

Są pewne niedokładności skanowania i drukowania,
co powoduje małymi błędami w pasowaniu wręg i szkieletu.
Myślę że po piankowaniu i szpachlowaniu oraz szlifowaniu powinny być one zniwelowane.

Na razie pokład pokryty rozcieńczonym pattexem dopasowuje się do obłych wręg...

Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: mirek »

RomekS napisał:
Kadłub w skali 1:50 z kartonu ma swoje ograniczenia i raczej „wodotrysków nie będzie.
Ot taki powiększony model z ShipYardu,
w miarę poprawnie wykonany z wykorzystaniem forniru.
Przynajmniej tak zakładam.


Obserwując poczynania wielu modelarzy nie tylko z kogi ,widzę, że Plany ShipYardu cieszą się coraz większym powodzeniem i chyba słusznie .
Romku masz juz spore doświadczenie z tą technologią i wierzę , że ten model pozwoli ci pokazać cały kunszt Twojej pracy.
Jedyne o co chciałym cię prosić to przeanalizuj po 100 razy każdy krok a zwłaszcza w doborze materiału.
Mam nadzieje ,że relacja ta pokaże niedowiarkom , że tą technologią mozma zbudować cudowny model,a wykonawcy sprawia wiele radości
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
DTHCHC
Posty: 85
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: DTHCHC »

W końcu dalsza część relacji :) Bardzo mnie to cieszy :) A to S na końcu RomekS to chyba bardziej od "Supermena", bo wręgi wyglądają jakby były laserem cięte :) Luk bardzo elegancko zrobiony, zwłaszcza jeśli chodzi o estetykę... Ale po Tobie Romku nic innego się nie można spodziewać, jak estetycznego wykonania na najwyższym poziomie... :)

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1893
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: oksal »

No Romek ładnie Ci ta Nineczka rośnie. I tak czysta...

Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: RomekS »

Szczerze mówiąc nie wiem co mam odpisać ....
Model będzie w "miarę prosty" z tym, że zamierzam go zrobić lepiej niż poprzednie....
Czy wyjdzie ??? Trudno przewidzieć .
Napewno nie będzie to super.....
.........
Co do doboru materiału to Mirku
chciałem zastosować PCV,
ale z drugiej strony obserwując poczynania
Kolegów naprawdę doświadczonych,
postanowiłem kontynuować budowę modeli metodą
najbardziej dostępną (dla początkujących),
czyli kartonowo fornirową.
Myślę że Koledzy rozpoczynający przygodę z modelarstwem
polubią tę metodę......
I chyba przy niej zostanę.
Skala 1:50 (1:48) jest w miarę łatwa w budowie modeli uproszczonych.
Wiem, że powinno się przy takiej skali "szczegółowić" elementy np. wyposażenia....
Ale chyba jeszcze nie w tym modelu.

Co do lasera to daleko mi do tego,
zwłaszcza, że przy powiększeniach niestey powstają niedokładności.
Przy 100% powiększeniu powstają niedokładności
nawet rzędu 1,5 mm na szerokości.
Szlifowanie szkieletu (mam nauczkę z K&M)
jest podstawowym "zabiegiem" ułatwiającym dalszą pracę.
Dlatego też powinno się zwrócić dużą uwagę po sklejeniu szkieletu,
na zachowanie kształtu.
Załączam fotki szkieletu po szlifowaniu,
Następnym etapem będzie sprawdzenie krawędzi i
nasączenie ich cyjanopanem....


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 174
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: Nina »

Romku moim pierwszym modelem drewnianym miała być Nina skala trudności wydała mi się zbyt duża, ale login pozostał.Nie ukrywam, że jestem bardzo zainteresowana Twoją relacją mając na uwadze ,że dużo z niej wyniosę. :)
8.03.2007 - Łódź Wikingów
8.06.2014 - Dżonka
12.05.2021- Gozzo da Pesca
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Nina50. Fotorelacja z budowy

Post autor: RomekS »

Nina napisała:
.......Nie ukrywam, że jestem bardzo zainteresowana Twoją relacją mając na uwadze ,że dużo z niej wyniosę. :)


Serdecznie witam.
Cieszę się bardzo. Jeżeli tylko będę mógł w czymś pomóc
to proszę pytaj.
Postaram się jak najwięcej fotografować i
opisywać etapy trudniejsze.
Na razie pierwszą trudnością jaką napotkałem,
były niedokładności skanera i drukarki w czasie powiększania wręg.
Po wycięciu pokład był szerszy od wręg środkowych o ok 1,5 mm.
Trzeba to było skorygować. Początkowo wydawało się też, że jest za długi,
jednak po przyklejeniu okazało się, że jest OK.
Jeszcze jedno.....
Po naklejeniu (bardzo rozrzedzony Patex) wydruków szkieletu i wycięciu,
przyklejone kartki z nadrukami usuwam.
Zapobiega to krzywieniu się kartonu,
a po drugie po sklejeniu spoiny są mocniejsze gdyż klej jest łatwiej
wchłaniany przez dość higroskopijny karton.
Szkielet składam bez kleju, docinam ponownie miejsca niepasujące,
a potem "łapię" kroplami cyjanu symetrycznie po obu stronach pokład.
Co chwila trzeba sprawdzać czy kadłub się nie wichruje.
Robiony jest bez stoczni i ten etap klejenia jest dość ważny.
Klej dozujemy punktowo, żeby mieć możliwość oderwania
w niektórych miejscach i skorygowania ewentualnych zwichrowań.
Nazywam to "spawaniem punktowym kartonu".
Kolejnym etapem jest rozwodnienie Pattexu do konsystencji śmietany.
Pędzelkiem jest bardzo łatwo nanieść taki klej nawet w miejsca trudnodostępne.
Potem po wyszlifowaniu i sprawdzeniu symetrii i przebiegu linii kadłuba,
usztywniłem (poprzez nasączenie cyjanopanem) krawędzie wręg.
Ten etap pracy to jak obieranie cebuli. Cyjanopan szybko paruje.
Część dolną zapiankuję aby szkielet się nie wyginał i łatwiej było wykonać pokład.
Fotki załącze.
Pianka ma jedną "wredną" właściwość,
przykleja się do wszystkiego i potem nie można jej usunąć,
szczególnie z ubrania....
:)
ODPOWIEDZ