Santa Maria na podstawie Shipyard

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
ODPOWIEDZ
algecik
Posty: 2
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: algecik »

Witam na początku się przedstawie. Nazywam się Łukasz, coś o sobie hmmm buduję modele od 7 roku życia (oczywiście z przerwami :) ). Przez ostatnie dwa lata miałem przerwe i zamierzam ponownie rozpocząć zabawę z modelarstwem. Forum kogi przeglądam od roku często z wielkim zachwytem powstających tu modeli. Na swoim koncie mam wiele żaglowców budowanych z kartonu, jednakże sam karton (oczywiście nikogo nie obrażając) na pewnym etapie moich marnych umiejętności zaczął nie wystarczać. Postanowiłem zrobić krok do przodu i pomyślałem o fornirze.

Zamierzam zbudować SM na podstawie wydawnictwa Shipyard oraz planów znajdujących się w internecie. Już na samym początku zastanawiam się nad powiększeniem modelu i tutaj pierwsze pytanie do was. Powiększając SM powiększyć ją do skali 1:72, czy 1:48. Wydaje mi się że 1:48 będzie zbyt dużą skalą jak na tego typu jednostkę, która z samego kartonu poza pełnym olinowaniem jest stosunkowo prostym modelem. Nie posiadam doświadczenia w zabawie z fornirem dlatego planuję powiększyć model dla ułatwienia budowy. Moim kolejnym pytaniem jest tym forniru do budowy modelu. Wiem iż każdy z was używa różnego forniru (grusza, dąb itd.) jednakże ja w ogóle nie mam doświadczenia w tym temacie dlatego pytam co poradzicie na pokład, burty itd.

W danej chwili jeżeli chodzi o budowę modelu jestem na etapie przeskanowania wycinanki, oraz powiększenia jej do skali 1:72 i 1:48.

Proszę także o wypowiedź na temat trudności budowy SM (biorąc pod uwagę oczywiście fornir) B) .
Pozdrawiam

Algecik
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 980
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: ataman »

Zerknij na relację RomkaS z budowy Niny, potem z budowy Wodnika... przetraw to.. przemyśł.. i wszystko powinno dla Ciebie byc jasne
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: RomekS »

Witam Łukasz.
Moja SM poszła na prezent bez talrepów...
Wyposażona w uproszczone maszty
Ukończona jak na jarmarku.
Miała iść do kosza ale za namową skończyłem ją w sposób nie nadający się do relacji.
Niemniej sprawiła wiele radości obdarowanemu.
Były "ochy i achy" chociaż olinowanie było "cukierkowe" i nijak się miało do rzeczywistości.


Wracając do tematu.
W modelu w czasie fornirowania zwróć uwagę na rufę, bo to
dość newralgiczny punkt.
Relacja tu http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,5741/catid,524/
Co do skali to proponuję 1:48.
A na marginesie to NINA jest IMHO ładniejsza od MARII.
Ma fajniejszy "tyłek".

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Emilius
Posty: 417
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: Emilius »

algecik napisał:
Zamierzam zbudować SM na podstawie wydawnictwa Shipyard ........... która z samego kartonu poza pełnym olinowaniem jest stosunkowo prostym modelem. Nie posiadam doświadczenia w zabawie z fornirem dlatego planuję powiększyć model dla ułatwienia budowy.


Fornir jest jak sztywna i cienka tektura, nie ułatwisz sobie a raczej utrudnisz ze względu na wiotkość modelu w skali mniejszej, czyli większych rozmiarach. Lecz to Twój wybór, a ja uważam, że jeśli 1:48 to całkowicie zrezygnuj z kartonu i model wyłącznie w drewnie , wręgi sklejkowe,poszycie z listewek lub wypełnienie odcinkami listew (drewna) pomiędzy grodziami na równo z nimi i pokrycie fornirem aby nie komplikować sprawy ze zwężaniem profilu wręg.

Moim kolejnym pytaniem jest typ forniru do budowy modelu. Wiem iż każdy z was używa różnego forniru (grusza, dąb itd.) jednakże ja w ogóle nie mam doświadczenia w tym temacie dlatego pytam co poradzicie na pokład, burty itd.


możesz użyć mahoń, olchę , klon, brzozę które znajdziesz TUTAJ. Okleina z gruszy to zbytek , dąb może by się i nadał, ale trzeba byłoby widzieć jak wygląda, bo nie wszędzie by pasował. Polecam Ci olchę, zarówno drewno jak i fornir - tani i kolorystycznie pasujący do tych modeli.
Sail Ho!
Emil

W stoczni Santisima Trinidad
www.Santisima Trinidad.jun.pl
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: Adam Korobacz »

cześć,
fornir z gruszy jest produktem deficytowym... polecam brzozę i tego typu - na pewno liściaste. Poza tym nie atakuj gatunków egzotycznych typu mahoń, jatoba, sapeli. Bardzo ciężko coś z nich wykrzesać, o wiele lepszy jest tradycyjny klon, olcha itp. tak jak pisali przedmówcy o wiele lepiej zacząć pracować z listwami niż fornirem. Listwy dogniesz jak chcesz, fornir trzeba docinać. ale decyzja należy do Ciebie :)
Kilo wody pod stopą!
algecik
Posty: 2
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santa Maria na podstawie Shipyard

Post autor: algecik »

Decyzje podjęte skala to 1:48 może nie idealnie (dawno nie pracowałem w programach graficznych photoshop, corel). Co do materiału skusze się na olche. Mam problem ponieważ budżet pieniężny na wykonanie modelu jest dość mały (bynajmniej tak to wygląda na daną chwilę) dlatego raczej będe się męczył wycinając listewki z forniru (po moich obliczeniach będzie taniej i sprawdze się w pracy z nowym materiałem).

Uważam, iż relację czas zacząć.

W danej chwili cały szkielet modelu został wydrukowany. Przy tej wielkości modelu zamierzam nanieść go na sklejkę (za dawnych lat była modna cegiełkowa błazeria na ścianach - u mnie została zdemontowana). Moim zdaniem twardość wręgi będzie lepsza a cały szkielet będzie stabilniejszy.

Za kilka dni mam nadzieje pojawią się zdjęcia. Proszę o wsparcie, krytyka także mile widziana. :)
Pozdrawiam

Algecik
ODPOWIEDZ