Czarny Kruk 1:72
- Mirek77
- Posty: 563
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Bartek_W
- Posty: 245
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Mirku, jesteś moim fornirowym idolem. Model cudo.
Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Czarny Kruk 1:72
No powiem szczerze Mirku, że nieco opuściłem w twojej relacji.
Ale widzę, że śmiało sobie poczynasz przy Kruku.
Trzymam kciuki dalej bo wychodzi wszystko elegancko
Jedyna moja uwaga... ja bym trochę odchudził te dekory wyglądają jak na moje oko zbyt masywnie na tak małej rufie.
Pozdrawiam i WESOŁYCH ŚWIAT dla Ciebie i Rodzinki
Mateusz
Ale widzę, że śmiało sobie poczynasz przy Kruku.
Trzymam kciuki dalej bo wychodzi wszystko elegancko

Jedyna moja uwaga... ja bym trochę odchudził te dekory wyglądają jak na moje oko zbyt masywnie na tak małej rufie.
Pozdrawiam i WESOŁYCH ŚWIAT dla Ciebie i Rodzinki
Mateusz
The world is yours...
- Mirek77
- Posty: 563
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Dzięki koledzy. Miło, że ktoś zagląda do tej zapomnianej relacji.Kiedy wrócę do budowania, tego nie wiem. Życie pokomplikowało się trochę.
Spokojnych, rodzinnych Świąt Wam Wszystkim życzę.
Spokojnych, rodzinnych Świąt Wam Wszystkim życzę.
- Mirek77
- Posty: 563
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Po długiej przerwie ciężko wdrożyć się w nasze hobby. Po prostu dwie lewe ręce. Każdy detal wydaje się taki skomplikowany
Postanowiłem wystrugać lewka. Długość 3,3 cm, więc proszę o wyrozumiałość. Muszę go jeszcze troszkę dopracować, bo trochę się rozpycha między stewą a listwą nad nim.

-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Lo Matko Cyganska , co moje stare oczy widza !
Ciesze się że nie walnąłeś tego hobby
Lewek pierwsza klasa . Jak się rozpycha to nie odchudzaj go tylko wytnij mu w tyłku szczelinę na listwę . Ja tak zrobiłem i jest giciolo . Wchodzi bez bólu
Ciesze się ze znowu jesteś Mireczku
Ciesze się że nie walnąłeś tego hobby

Lewek pierwsza klasa . Jak się rozpycha to nie odchudzaj go tylko wytnij mu w tyłku szczelinę na listwę . Ja tak zrobiłem i jest giciolo . Wchodzi bez bólu

Ciesze się ze znowu jesteś Mireczku

Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Mirek77
- Posty: 563
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Za pomocą profesjonalnych narzędzi wkleiłem lewka i zabrałem się za elementy kosza dziobowego...
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Czarny Kruk 1:72
A pochwalę bo się należy 
Ładnie Ci idzie robota... lew ci wyszedł elegancki.
No i widzę, że elementy kosza dziobowego wykonałeś podobnie jak ja
Pozdrawiam

Ładnie Ci idzie robota... lew ci wyszedł elegancki.
No i widzę, że elementy kosza dziobowego wykonałeś podobnie jak ja

Pozdrawiam
The world is yours...
- Mirek77
- Posty: 563
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Czarny Kruk 1:72
Wymęczyłem greting kosza dziobowego. Z lenistwa troszkę go uprościłem względem pierwowzoru
Posklejałem wszystko do kupy i tak to wygląda na modelu.

Posklejałem wszystko do kupy i tak to wygląda na modelu.
- TomekA
- Posty: 516
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Czarny Kruk 1:72
Mirek77 pisze:Wymęczyłem greting kosza dziobowego. Z lenistwa troszkę go uprościłem względem pierwowzoru![]()
Posklejałem wszystko do kupy i tak to wygląda na modelu.
Nie chce sie zanadto wtracac w Twoj model, ale radze, zrob tez te boczne otwory, bo (nie znajac blizej okretu) wydaje mi sie, ze przez nie beda pozniej przechodzic liny od grotsztagu (mainstay collar), ktore beda podwiazane pod stewa dziobowa. Lepiej sprawdz na planach i skoryguj jesli konieczne, poki nie jest za pozno!
Lenistwo w modelarstwie szkutniczym nie poplaca!
