HMS Mercury - Shipyard
- Siberian
- Posty: 106
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: HMS Mercury - Shipyard
Sezon grzewczy i tak się już kończy. A model piękny i na pewno na "gotowo" będzie jeszcze piękniejszy.
Pozdrawiam, Wojtek.
- lkemot
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Mercury - Shipyard
Jest bardzo dobrze, a będzie jeszcze lepiej bo zdobywasz doświadczenie.
Jeszcze słowo o niebieskim pasie z rzeźbami na burcie - mógłbyś się pokusić o uplastycznienie tego elementu za pomocą złotej farby DecorFin Talensa. Tubka jest wyposażona w cos na kształt igły i można za jej pomocą nakładać złotą farbę wprost na rysunek rzeźb. Nie kosztuje to wiele roboty, a model zyskał by dużo. Możesz to oczywiście zostawić tak jak jest i tez będzie Ok.
Jeszcze słowo o niebieskim pasie z rzeźbami na burcie - mógłbyś się pokusić o uplastycznienie tego elementu za pomocą złotej farby DecorFin Talensa. Tubka jest wyposażona w cos na kształt igły i można za jej pomocą nakładać złotą farbę wprost na rysunek rzeźb. Nie kosztuje to wiele roboty, a model zyskał by dużo. Możesz to oczywiście zostawić tak jak jest i tez będzie Ok.
Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
- s_bek
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2013, 15:59
Re: HMS Mercury - Shipyard
Witam,
taka pogoda za oknem, jest porażką dla takiego hobby. Czy u Was prace zwalniają w okresie gdy słońce jest wyżej i dłużej świeci
Ikemot, dzięki za radę. Też się zastanawiałem co z tym zrobić. Córka zaczęła zauważać znikającą ciastolinę, ale ta masa się nie nadaje więc sobie odpuściłem.
Potrenuje z decofin i zobaczymy.
A teraz o tym co się udało wykonać.
Galera rufowa, jak zwykle większość elementów zastąpione fornirem.Pozostały do zrobienia kolumny i rzeźby. No i malowania, z wycinanki słabo się prezentują.
Pozdrawiam.
taka pogoda za oknem, jest porażką dla takiego hobby. Czy u Was prace zwalniają w okresie gdy słońce jest wyżej i dłużej świeci

Ikemot, dzięki za radę. Też się zastanawiałem co z tym zrobić. Córka zaczęła zauważać znikającą ciastolinę, ale ta masa się nie nadaje więc sobie odpuściłem.
Potrenuje z decofin i zobaczymy.
A teraz o tym co się udało wykonać.
Galera rufowa, jak zwykle większość elementów zastąpione fornirem.Pozostały do zrobienia kolumny i rzeźby. No i malowania, z wycinanki słabo się prezentują.
Pozdrawiam.
- Siberian
- Posty: 106
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: HMS Mercury - Shipyard
Witam. No tak, te "rysunki" na ściance koło steru wypada zrobić w trzech wymiarach. Ale na tempo nie narzekaj, szybko Ci to idzie, mimo "niesprzyjającej" modelowaniu aury.
Pozdrawiam, Wojtek.
- s_bek
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2013, 15:59
Re: HMS Mercury - Shipyard
Witam,
prace, powoli ale do przodu.
W oczekiwania na elementy do ropawalka(kółka zębate), podmieniłem kilka elementów wykonanych wcześniej z kartonu na fornir, tutaj jeszcze bez malowania.
No i artyleria. Lawety wcześniej przygotowane. Armaty wykonałem, wcześniej przygotowując wzornik pomniejszony o grubość papieru, wzmocnienia wykonane z pasków papieru. Pierwsze podejście do bloczków, wykonane z forniru .
No i ropewalk, tutaj również posłużyłem się opisami budowy na forum. Pierwsza linka skręcona na szybko na poprzednim zdjęciu - niestety z nitki poliestrowej. Odwiedziłem chyba z 5 pasmanterii i hurtownie, reklamującą się jako największa w europie i najcieńsze nici bawełniane to 30, optymalne byłyby 120 tylko gdzie je można dostać?
Biorę się za pierwsze stanowisko ogniowe. Zdjęcia zamieszczę niezwłocznie na forum.
Pozdrawiam
prace, powoli ale do przodu.
W oczekiwania na elementy do ropawalka(kółka zębate), podmieniłem kilka elementów wykonanych wcześniej z kartonu na fornir, tutaj jeszcze bez malowania.
No i artyleria. Lawety wcześniej przygotowane. Armaty wykonałem, wcześniej przygotowując wzornik pomniejszony o grubość papieru, wzmocnienia wykonane z pasków papieru. Pierwsze podejście do bloczków, wykonane z forniru .
No i ropewalk, tutaj również posłużyłem się opisami budowy na forum. Pierwsza linka skręcona na szybko na poprzednim zdjęciu - niestety z nitki poliestrowej. Odwiedziłem chyba z 5 pasmanterii i hurtownie, reklamującą się jako największa w europie i najcieńsze nici bawełniane to 30, optymalne byłyby 120 tylko gdzie je można dostać?
Biorę się za pierwsze stanowisko ogniowe. Zdjęcia zamieszczę niezwłocznie na forum.
Pozdrawiam
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Mercury - Shipyard
Nici bawełniane tex 120/3 i 120/2 dostaniesz w sklepie firmowym Ariadny w Łodzi
Pozdrawiam Mirek Rybus
- s_bek
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2013, 15:59
Re: HMS Mercury - Shipyard
Właśnie szukałem od Ariadny, wypad do Łodzi raczej odpada a na sklepie internetowym nie widzę 120 bawełnianych.
Dzięki za odpowiedź.
Dzięki za odpowiedź.
- s_bek
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2013, 15:59
Re: HMS Mercury - Shipyard
Witam,
dwa zdjęcia pierwszej przymierzonej armaty i prośba o Waszą pomoc.
1.Linki,bloczki,umocowania - tak to ma wyglądać?
2.Grubość lin ,jest ok?
3.liny, zastosowałem nitki poliestrowe, po skręceniu wydawało się ok, jednak w przybliżeniu na fotkach widać włoski. Opalanie odpada, znane mazidło na forum chciałbym zastosować w ostateczności, czy jest jeszcze jakiś inny sposób?
Oczywiście dojdą do tego jeszcze słoneczka. Zastanawiam się czy elementy z "kute" nie powinny być wykonane z drutu o mniejszej średnicy?
Dzięki z góry za odpowiedzi.
dwa zdjęcia pierwszej przymierzonej armaty i prośba o Waszą pomoc.
1.Linki,bloczki,umocowania - tak to ma wyglądać?
2.Grubość lin ,jest ok?
3.liny, zastosowałem nitki poliestrowe, po skręceniu wydawało się ok, jednak w przybliżeniu na fotkach widać włoski. Opalanie odpada, znane mazidło na forum chciałbym zastosować w ostateczności, czy jest jeszcze jakiś inny sposób?
Oczywiście dojdą do tego jeszcze słoneczka. Zastanawiam się czy elementy z "kute" nie powinny być wykonane z drutu o mniejszej średnicy?
Dzięki z góry za odpowiedzi.
- lkemot
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Mercury - Shipyard
Tak ma być, jest bardzo dobrze. A nici sztucznych bym raczej nie opalał....
Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
- s_bek
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2013, 15:59
Re: HMS Mercury - Shipyard
Tak jak pisałem, opalanie odpada bo wiadomo jak to się skończy...