USS Constitution na podst. Fly Model

[woj195]

Witam Kogowiczów.
poniżej dalsza część relacji z budowy.
Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

[TomekA]

Bardzo przystojny model Ci wychodzi! Gratulacje!

[woj195]

Dziękuję za słowa pocieszenia.
Przede mną jeszcze kawał roboty. Ze "sznurkami" jakoś się uporam; może do wiosny. Przeraża mnie myśl o wykańczaniu "szalupek", tych wiszących i tej, która ma stać na śródokręciu.
Wszyscy mamy w pamięci mistrzowskie wykonanie tych drobiazgów przez nieoodżałowanej pamięci Marka Kasprzaka. Widziałem je z bliska będąc u niego, zrobiłem sporo fotek i już wówczas wiedziałem, że tak nie wykonam (nie ta skala modelu i nie ten warsztat modelarza). Chcę jednak zrobić coś, co nie zepsuje ogólnego wrażenia. Mam wykonane skorupy łódek metodą naklejania kolejnych warstw kartonu i wycinania wnętrza. Metoda ta polecana jest przez twórcę amerykańskich planów, na podstawie których budował Marek. (On budował w klasyczny sposób metodą szkutniczą). Ja także się na nich opieram. Spróbuję zewnętrzne powierzchnie okleić paskami, jako deskami poszycia, a do wnętrza mam laserowo wycięte gretingi. Ławeczki, to już łatwiejsza rzecz... Może się uda i będzie jakoś sensownie wyglądało?
Pozdrawiam budujących i oglądających.
Wojciech Łączyński

[woj195]

IMG_5256.JPG (65.5 KiB) Przejrzano 6455 razy

Witam wszystkich.
Po dość długiej przerwie na inne zabawki ( MS Grażyna, latająca PZL Wilga i Citroen 2CV), powróciłem na niwę szkutnictwa. Dawno wykonane patyczki poziome uzbroiłem w bloki i perty.
Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

[woj195]

Witam.
Budowa powoli idzie do przodu. Poniżej ciąg dalszy relacji:
Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

[woj195]

Witam Miłośników Kogi.

Tak teraz wygląda mój Constitution, jak na załączonych fotkach.

Niedawno rozpoczął się nowy rok, więc myślę że jeszcze pora na życzenia. Życzę więc wszystkim budującym i oglądającym dużo zdrowia, samych dobrych pomysłów, wytrwałości w ich realizacji i zadowolenia z efektów.

Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

[Slawek Kromer]

Tak wygląda na oryginale

[woj195]

Witaj Sławku.
Dzięki za odpowiedź.
Nie pytałem o końce lin do podciągania dział, lecz o końcówki fałów talii trzymających bom w pozycji spoczynkowej. Może na fotce nie dokładnie to widać, dlatego wyjaśniam.
A co do tych lin, które wskazałeś - to chyba nie będę ich robił... Za dużo tego, a poza tym, mój sposób na wykonywanie słoneczek jest uciążliwy i mało skuteczny. Wolę, przy tej skali modelu, zaniechać tego.
I tak czeka mnie jeszcze dużo "upierdliwości" - mam na myśli buchty wszystkich fałów na nagelbankach. Ufff...
Przede mną montaż bloków zwrotnych brasów pod marsami. Nie zrobiłem wcześniej zaczepów, haczyków, czy innych "eyebolsów" i teraz mam kłopot, bo obecnie dostęp jest b. utrudniony.
Myślę podkleić pod każdym z marsów minilistwy z odpowiednią ilością zaczepów, a następnie podczepiać do nich bloki zwrotne brasów na przedłużonych "ogonkach". Oczywiście przez bloki, w chwili podczepiania, te będą już przewleczone odpowiednie fragmenty brasów.
Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy.
Wczoraj dostałem od zaprzyjaźnionej krawcowej trochę nici (w kolorach "białobrudnych"), które będę plątał w dalszej budowie. W sklepach pasmanteryjnych nie ma nic, co mogło by się nam przydać. A to, co znalazłem u krawcowej - to niemieckie, albo tureckie.
To tyle na razie na temat.
Następne fotki postaram się zrobić przy mocniejszym świetle. W garażu ciemno, a na taras żal wynieść, bo jeszcze śniegiem zasypie...
Pozdrawiam
Wojciech Łączyński

[TomekA]

Tak to wyglada na okrecie

[Slawek Kromer]

Przez moją nieuwage wprowadziłem w błąd . Myslałem że ta linka biegnie od bloczka działa (ona tylko leży na bloczku i przechodzi dalej) . Tomek wstawił prawidłową fotke