R-27 "CYKLON" w skali 1:100

[Marudek]

Hej Lipa,

Jak na papier, to nieźle Ci wychodzą te bambetle. to jest dobry pomysł z tym organizerem na części - ja też je tak przechowuję do czasu aż "bezpiecznie" będzie można je przykleić do pokładu.

Widzę, że zabierasz się za drabinki na mostek nawigacyjny. Nie wiem dlaczego Pro-Model zrobił kąty proste w częściach 84, bo na cyklonie były one zaokrąglone, no i sama drabinka nie była czarna, tylko szaro - biała...

[jagdtiger2]

Witaj Przemku .

Ładnie ci idzie z tym Cyklonem , mój kolega też go skleił w standardzie i wygląda całkiem nieźle . Mam nadzieję że będę mógł zobaczyć twój model na następnym zlocie.

[PanLipazMiodem]

Dobry wieczór.

Marudek ten organizer można zdobyć u jakiejś pannicy co się zajmuje tipsami czy jak się to tam zwie. Jedna baba robi pazury drugiej babie. Dziwne. U facetów by to nie przeszło.
Co do zgodności wycinanki z oryginałem to trochę ignoruję ten fakt, bo tak jak postanowiłem na początku, model będę robił w standardzie, tak jak przewidział projektant.

Zabrałem się za kadłub. Wymarzyło mi się że będę go wypełniał styrodurem. Początkowo miałem robić podposzycie z kartonu piwnego metodą doklejania do wręg pomniejszonych wręg. Zrezygnowałem z tego pomysłu bo szkielet ma 29cm a wręg jest 21 (sic!) więc roboty byłoby za dużo. Kadłub na wszystkich krawędziach zaimpregnowałem glutem i zacząłem wypełniać klockami styroduru szkielet. Błędem moim było to że klocki wchodziły z leciutkim oporem i na sam koniec okazało się że kadłub delikatnie powyginał się. Lekko się zdenerwowałem że nie przewidziałem takiego scenariusza. Nie zostało mi nic innego jak delikatnie próbować kadłub nacinać, prostować, podklejać itp. No i stało się. Siła bez rozumu i kadłub przełamałem na dwie części. Nie sklejałem go od razu bo stwierdziłem że lepiej będzie mi się go obrabiać jeśli będzie w częściach. Na koniec skleiłem go, zaszpachlowałem, wydaje się równy i wymiarowy lecz wszystko wyjdzie jak będę go poszywał

Zabrałem się też za tylną "nadbudówkę"(?). Zrobiłem sobie półokrągły szablon z drutu żeby te małe podpórki na szynę wyszły równo po łuku.

Pozdrawiam
Przemek

[Wojtek-Opole]

Bardzo ładnie Ci to wychodzi, Przemek. Pozazdrościć dobrego wzroku.

[PanLipazMiodem]

Dobry wieczór.
Coś tam dłubię dalej ale powoli.

Pozdrawiam
Przemek

[Wojtek-Opole]

Przemek, wnerwiłeś mnie tym lutowaniem

[Tomasz_D]

Mi osobiście wygląda to na klejenie, a nie lutowanie

[PanLipazMiodem]

Dobry wieczór.

Wojtek, oczywiście to wszystko jest lutowane cyjanoakrylem, także się nie wnerwiaj.

Zrobiłem motorówkę. Metodę robienia rureczek podpatrzyłem gdzieś na jakimś innym forum, bardzo fajny sposób. Myślę że zdjęcia wszystko wyjaśniają. Jeśli nie to proszę o informację.

Pozdrawiam
Przemek

[PanLipazMiodem]

Dobry wieczór.
Dalej dłubię pierdolniki

Zrobiłem też dźwig. Drut telefoniczny 0,5mm spawany super glue.

Wziąłem się w końcu za kadłub. Zaczynam od poszywania dziobu i ugniatam i giglam żeby wydobyć najdogodniejszy kształt oklejki. Na razie element przypasowany na sucho.

Pozdrawiam
Przemek

[jagdtiger2]

No ładnie ładnie ci to wychodzi , przez tego twojego Cyklona postanowiłem kupić i skleić Halnego