Moje hobby to zbieranie minerałów i skał, podróże, (wyjazdy na minerały) a także spędzanie czasu na 2 kółkach z silnikiem B) a także na wodzie.
Modelarstwem zaraziłem się mając ok 10 lat, a zaczynając od jedynego możliwego do nabyci w przyosiedlowym kiosku samolotu RWD. I tak to sie kręciło - plastik,karton,plastik.. i znowu karton, aż w końcu po zgadaniu z czynnym "Kogowiczem" ;) zamierzam zabrac się za statki i okręty metodą tekurowo-fornirową.
Zaczynam od Szebeki( Shipyard ) chociaż wiem że nie będzie łatwo.
To chyba na tyle.hej!
