Witam serdecznie wszystkich ,od jakiegoś czasu odwiedzam Wasze fofum i właśnie dzisiaj postanowiłem dołączyczyć do załogi :) . Do tej pory zajmowałem sie modelarstwem lotniczym .sam nie wiem co skłoniło mnie do zmiany zainteresowań? Woda była mi zawsze bliska .w wolnych chwilach udaje mi się nawet pływać wiekszymi modelami ( żaglówki:P ) Modelarstwo moze nie jest moją wielka pasją ale sprawia mi wielka przyjemność zrobienie czegoś czym mozna kierowac a w dodatku ładnie sie prezentuje.
Pozdrawiam Marcin
Z nieba na wodę
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Z nieba na wodę
Witam na Kodze!
Najważniejsze w modelarstwie jest to, że jak każde inne hobby nie przelicza się na medale i na wyniki -
chodzi o sama przyjemność z budowy. Ty będziesz mieć podwójna przyjemność, bo jak sądzę będziesz
budował modele żaglówek i nimi pływał?
Najważniejsze w modelarstwie jest to, że jak każde inne hobby nie przelicza się na medale i na wyniki -
chodzi o sama przyjemność z budowy. Ty będziesz mieć podwójna przyjemność, bo jak sądzę będziesz
budował modele żaglówek i nimi pływał?
Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
- arthx
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Z nieba na wodę
ja rowniez witam na Kodze :)
i cos zwiazanego z woda i powietrzem :
http://www.rcmovie.de/video/99b8619b6349165556f6
:)
i cos zwiazanego z woda i powietrzem :
http://www.rcmovie.de/video/99b8619b6349165556f6
:)
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Z nieba na wodę
piekny film....
Co do pływania żaglowkami to raczej się nie odważe :) znacznie łatwiej jest plywac normalną łódką podobnie jest zresztą z lataniem :) . Jak na razie zmęczyłem jeden model silnikowy , elektryczny ( motor 400 ) niby statek pozarniczy . teraz pracuje nad troszke mniejszym statkiem patrolowym z dwiema srubami napedowymi. Ostatniej niedzieli przeszedł pomyslnie wodowanie na rzece Rabie :lol: ale niestety na koniec zabawy ukreciłem wały :S .
Przepraszam koledzy jak coś wpisze nie tak ale nie moge odnalezć się na Waszym forum :( Nawet nie mogę dokonać edycji imienia :) bo vw1300 to mój Garbus z 66 :lol:
Co do pływania żaglowkami to raczej się nie odważe :) znacznie łatwiej jest plywac normalną łódką podobnie jest zresztą z lataniem :) . Jak na razie zmęczyłem jeden model silnikowy , elektryczny ( motor 400 ) niby statek pozarniczy . teraz pracuje nad troszke mniejszym statkiem patrolowym z dwiema srubami napedowymi. Ostatniej niedzieli przeszedł pomyslnie wodowanie na rzece Rabie :lol: ale niestety na koniec zabawy ukreciłem wały :S .
Przepraszam koledzy jak coś wpisze nie tak ale nie moge odnalezć się na Waszym forum :( Nawet nie mogę dokonać edycji imienia :) bo vw1300 to mój Garbus z 66 :lol: