Witajcie. Jestem nowym użytkownikiem, więc może kilka słów o sobie. Mam obecnie 32 lata i mieszkam w Warszawie. Interesuję się historią i modelarstwem (niekoniecznie w tej kolejności). Modele buduję odkąd pamiętam, ale tak na poważnie to od ok. 16 lat. Pierwszy model jaki pamiętam to budowany przez mojego ojca Patiomkin z MM- miałem wtedy pewnie 5-6 lat. Uparłem się, że samodzielnie skleję jedną z wież- efekt do przewidzenia;) Później było kilka prób z kartonowymi i plastikowymi modelami- też niekoniecznie udanych;). Pierwszy "poważny" model, to Yamato z kartonu w skali 1:200. Ten zbudowałem w całości. Później był prawie ukończony "Richellieu", też w tej skali. Niestety nie dysponuję zdięciami- było to właśnie 16 lat temu. Później były plastkiowe modele- samoloty, a ostatnio czołgi (najnowszy "projekt" to czołgi wojska polskiego z WWII- może zamieszczę kilka zdjęć- obecnie czołgów jest 8, w tym nie ukończony jeszcze 7TP). No i jeszcze jeden drewniany model- dałem się skusić na tzw. San Juan Bautista z kolekcji DeAgostini. O tym modelu trochę już się napisało, ale odkryłem kilka faktów dotyczących go, więc może jeszcze rozwinę ten wątek.
Ostatnio zainteresowałem się historycznymi statkami naszego regionu, więc postanowiłem zacząć je budować. Obecnie gromadzę materiały na kogę, w planach holk i karaka "Peter von Danzig"- wszystkie z drewna, na podstawie MM. W dalszej przyszłości "Smok" oraz kilka statków z bitwy pod oliwą.
Na razie nie zanudzam więcej i pozdrawiam wszystkich entuzjastów szkutnictwa i nie tylko:) Michał Morton.
Ps. zawodowo daleko mi do szkutnictwa- jestem lekarzem:P
Witam wszystkich
- Adam70
- Posty: 268
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
Witaj Michale na pokładzie :).
PS
Rozumiem ze nie zamierzasz budować modelu (dżonki) obowiązkowego dla wszystkich nowych załogantów Kogi (hihi):laugh: :laugh: :laugh:
PS
Rozumiem ze nie zamierzasz budować modelu (dżonki) obowiązkowego dla wszystkich nowych załogantów Kogi (hihi):laugh: :laugh: :laugh:
Pozdrawiam Adam
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
Witaj Michale miło powitać na pokładzie kolejnego zapaleńca:) , a to ze jesteś lekarzem to w niczym nie przeszkadza fajnie gdybyś był przy tym jeszcze psychiatrą niekiedy przydałby się takowy na Kodze gdy atmosfera „gęstnieje”:P
Pozdrawiam Ryszard
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Witam wszystkich
Morton napisał:
Witam kolejnego "sąsiada" i to kolejnego "Pana Doktora". Większości z nas też daleko zawodowo do szkutnictwa: liczą się zainteresowanie i pasja! Co do reszty to się szybko wciągniesz.
Tak na marginesie zwróć uwagę na różnice między okrętami i statkami - mała rzecz a. . . to tak jak pomylić przedmiot specjalizacji okulisty i ginekologa (Op!:blush: pardon za wyrażenie!:S )
. . . mieszkam w Warszawie . . . zawodowo daleko mi do szkutnictwa- jestem lekarzem:
Witam kolejnego "sąsiada" i to kolejnego "Pana Doktora". Większości z nas też daleko zawodowo do szkutnictwa: liczą się zainteresowanie i pasja! Co do reszty to się szybko wciągniesz.
Tak na marginesie zwróć uwagę na różnice między okrętami i statkami - mała rzecz a. . . to tak jak pomylić przedmiot specjalizacji okulisty i ginekologa (Op!:blush: pardon za wyrażenie!:S )
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- Jarek
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
Również chciałbym powitać nowego kolegę. Jest mi tymbardziej przyjemnie, że chcesz budować jednostki z mojego rodzinnego Gdańska (nie patrz na moje miejsce gdzie mieszkam, bo to tylko czasowo). Ja nie mam w swojej kolekcji takich modeli i nawet nie mam ich w planach, ale jak to mówią "szewc bez butów chodzi". Może kiedyś w przyszłości "Nigdy nie mów nigdy". To że jesteś lekarzem (ciekawy jestem specjalizacji) to ma dobre strony w tym hobby. Jeżeli to chirurgia to tak jakbyś miał to już we krwi. I tu i tam ręce nie mogą Ci zadrżeć. Serdecznie pozdrawiam.
- Morton
- Posty: 26
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
Hm, jeśli dżonka jest obowiązkowa, to oczywiście zmierzę się z tym tematem:) Ale jeszcze nie wiem, czy przed, czy po kodze. Swoją drogą, pewnie coś mi umknęło, ale myślałem, że to właśnie koga jest obowiązkowa w portalu Koga?;)
- Morton
- Posty: 26
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
No i masz. Przypomniał mi się mały szczegół- miałem wtedy pewnie coś z 10 lat- zacząłem budować dżonkę z jakiegoś zestawu kupionego w składnicy harcerskiej, niestety nie udało mi się jej ukończyć, więc pewnie się nie liczy:)
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Witam wszystkich
Zaraz tam obowiązkowa. Po prostu jest polecana początkującym chcącym zmierzyć się z materią jaką jest drewno. Nie budowałem jej osobiście i raczej nigdy nie zastosuję drewna w swoim modelarskim warsztacie.
Poza tym witam serdecznie :)
Poza tym witam serdecznie :)
- Adam70
- Posty: 268
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Witam wszystkich
Morton napisał:
Ciężka sprawa :laugh: :laugh: :laugh: Spytaj Romka czy sie liczy ;)
No i masz. Przypomniał mi się mały szczegół- miałem wtedy pewnie coś z 10 lat- zacząłem budować dżonkę z jakiegoś zestawu kupionego w składnicy harcerskiej, niestety nie udało mi się jej ukończyć, więc pewnie się nie liczy:)
Ciężka sprawa :laugh: :laugh: :laugh: Spytaj Romka czy sie liczy ;)
Pozdrawiam Adam
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Witam wszystkich
Witam serdecznie.
Jak już zaczynałeś dżonkę to się liczy.
Będziesz na Zlocie Kogi?
Jak już zaczynałeś dżonkę to się liczy.
Będziesz na Zlocie Kogi?