Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

myszor napisał:

...
Masz zdolnego kolegę , bo napisać program do takiej rzeźby to jest ho ho :)
...

No, niezupełnie się z Tobą zgadzam. Gdyby zrobił to dobrze, to bym nie miał przy tym tyle pracy :).
Poza tym, "dopiesczenie" precyzyjniejszymi frezami i pracy miałbym jeszcze mniej ;).

Po twardym i ciężkim dębie coś delikatniejszego

Fotki dedykuję kol. Wojtkowi (safari28)


Oba gatunki z rodziny Uraniidae; są to motyle z rodziny motyli nocnych (ang. moth), ale latają w dzień.

Karrex pisze:Po twardym i ciężkim dębie coś delikatniejszego

Fotki dedykuję kol. Wojtkowi (safari28)

Oba gatunki z rodziny Uraniidae; są to motyle z rodziny motyli nocnych (ang. moth), ale latają w dzień.

Panie Karolu dziękuję za fotki takimi okazami to można się pochwalić!
A tu specjalnie dla pana dwie moje najlepsze gabloty. Na moim terenie więcej gatunków to już chyba mało kto widział pomijając ala plankton





Mam nadzieję, że za to krótkie zboczenie z tematu pan admin nie powiesza nas na rejach

Koniki w ołówku

Widać masz talent, więc do roboty bo szkoda każdego dnia w Twoim przypadku.

Który jest Myszora ?

Myszora miał derkę, te nie mają. Masz Grzesiu bananarama na ten temat, bo nie czytasz uważnie i ze zrozumieniem shoutboxa...

Ostatnio dostałem zlecenie zrobienia jednej części wzoru ornamentu w modelinie, z którego "pan od CNC" miał zrobić ornamenty dwustronne w dębie.

Właściwie mając do dyspozycji wawę (sambę - robi za tło dla wzoru) mogłem rzeźbić w drewnie.

Dalej spada jakość fotek ze względu na użyty aparat

Z nieznanych mi względów "pan zamawiający" i "pan od CNC" zmodyfikowali ornament, przez co odbiega od projektu i nie zawiera się w wyznaczonych liniach

Po sklejeniu obu połówek ornamenty zostały pomalowane czterokrotnie olejem

Na końcu dojechały narożniki (są jeszcze przed olejeniem)

Widać różnicę między olejonym, a nieolejonym dębem