Nazywam się Sławek i mieszkam w Poznaniu. (Wymóg regulaminu spełniony.)
Niedawno przeszedłem na emeryturę i postanowiłem powrócić do mojego hobby z młodości. Moja przygoda z modelarstwem zaczęła się w w końcówce lat 50. Zaczynałem od kartonu, uczęszczałem do pracowni modelarskiej, gdzie wykonałem swój pierwszy model jachtu. Wykonany był na kopycie gipsowym a kadłub klejony z gazet. (tak się wtedy robiło). W latach siedemdziesiątych robiłem modele latające na uwięzi oraz modele wystawowe statków. Udało mi się zrobić z Planów Modelarskich statek ratowniczy Halny, żaglowiec Cutty Sark i holownik Atlas II, który od tamtej pory czeka na dokończenie.
Dwa pierwsze modele w czasie przeprowadzek zostały bezpowrotnie stracone. W wolnych chwilach dla relaksu kleiłem plastiki.
Dla przypomnienia sobie i nabrania wprawy w "dłubaniu" zakupiłem zestaw firmy Constructo USS Constitution. Wiem, jest to model trudny, ale myślę, że sobie poradzę. Postęp prac będę relacjonował na forum łącznie ze zdjęciami. Następny model, który planuję, to odtworzenie z zachowanych Planów Modelarskich Cutty Sark.
Wolny czas będę musiał dzielić z moim drugim hobby jakim jest fotografia.
Pozdrawiam wszystkich
Sławek.
Witam miłosników modelarstwa
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Witam miłosników modelarstwa
Witamy na pokładzie.
Jak takie drugie hobby, to pewnie są jakieś zdjątka modeli. Pokaż nam, poprosimy zgodnym chórem.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Jak takie drugie hobby, to pewnie są jakieś zdjątka modeli. Pokaż nam, poprosimy zgodnym chórem.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- waldek
- Posty: 279
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam miłosników modelarstwa
Witam bratnią duszę, właśnie mi przypomniałeś że taki model kiedyś dawno temu popełniłem a chodzi mi o Cuty Sarka. Był to model z papieru,a nawet miał zamontowane ( wytyki) chyba tak się zwały żagle umieszczane dodatkowo na rejach.
Pozdrawiam Waldek
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Witam miłosników modelarstwa
Witam również w naszym gronie i tak jak Andrzej 1 poproszę o zdjęcia Twych prac.
A co do aktualnie budowanego modelu z zestawu firmy Constructo USS Constitution to wybrałeś chyba najgorsze opracowanie tego zestawu jakie jest na rynku .
Ale cóż , kupiłeś to teraz rób a my postaramy się pomóc w miarę naszych możliwości
A co do aktualnie budowanego modelu z zestawu firmy Constructo USS Constitution to wybrałeś chyba najgorsze opracowanie tego zestawu jakie jest na rynku .
Ale cóż , kupiłeś to teraz rób a my postaramy się pomóc w miarę naszych możliwości
Pozdrawiam Mirek Rybus
- PanLipazMiodem
- Posty: 361
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam miłosników modelarstwa
Ja już z niecierpliwością wyczekuję budowy Cutty Sark. Więc śpiesz się z tym pierwszym albo w ogóle go pomiń i zaczynaj Cutty
Witamy na pokładzie.
Przemek

Witamy na pokładzie.
Przemek
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Witam miłosników modelarstwa
Dzięki za miłe słowa powitania.
Co do zdjęć to jest z tym gorzej. Zabawę z modelarstwem skończyłem ponad trzydzieści lat temu. Wtedy nie myślałem aby dokumentować swoje prace.
Aktualnie posiadam, tak jak pisałem wcześniej, niedokończony model holownika. Jest gotowy kadłub, nadbudówka i parę elementów. Czeka już ponad 30 lat na dokończenie. Kleiłem razem z wnukiem parę modeli plastikowych, które on zatrzymał sobie. U mnie stoi tylko lekko poturbowany przez wnuki żaglowiec Alexander Humboldt.
Co do aktualnego modelu, kupiłem taki jaki był w tej skali dostępny. Oglądałem wcześniej na forum fotorelację z budowy tego modelu i wydawał mi się dość przyzwoity.
Zanim zacznę budować od podstaw Cutty Sark muszę dojść do wprawy przy montowaniu Constitution.
Pozdrawiam
Sławek
Co do zdjęć to jest z tym gorzej. Zabawę z modelarstwem skończyłem ponad trzydzieści lat temu. Wtedy nie myślałem aby dokumentować swoje prace.
Aktualnie posiadam, tak jak pisałem wcześniej, niedokończony model holownika. Jest gotowy kadłub, nadbudówka i parę elementów. Czeka już ponad 30 lat na dokończenie. Kleiłem razem z wnukiem parę modeli plastikowych, które on zatrzymał sobie. U mnie stoi tylko lekko poturbowany przez wnuki żaglowiec Alexander Humboldt.
Co do aktualnego modelu, kupiłem taki jaki był w tej skali dostępny. Oglądałem wcześniej na forum fotorelację z budowy tego modelu i wydawał mi się dość przyzwoity.
Zanim zacznę budować od podstaw Cutty Sark muszę dojść do wprawy przy montowaniu Constitution.
Pozdrawiam
Sławek
- bartes123
- Posty: 784
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam miłosników modelarstwa
No witam kolegę Poznaniaka.
Modele zniszczone i zaginęły, wszak jednak coś się ostało, a i aparat najwyraźniej jest. Zrób po fotce tego co masz i wrzuć do przywitalni a następnie
Zakładaj wątek z budowy. Może być i Constitution, albo Wiktor Wiktor. Byleby był początek, postęp i szczęśliwy koniec. Nie piszesz nic o warsztacie swoim, czy masz jakiś sprzęt, zaplecze materiałowe. Ja rozumiem - kupiłeś zestaw, by robić z zestawu. Ale jak czytałeś niejedną tutaj relację, okazuje się że wcześniej czy później modelarze zaczynają model waloryzować, bo twórca zestawu idzie na zrozumiałą łatwiznę i uproszczenia.
No ale cóż - modeluj modeluj, niech Ci to frajdę sprawia.
Powodzenia.
Modele zniszczone i zaginęły, wszak jednak coś się ostało, a i aparat najwyraźniej jest. Zrób po fotce tego co masz i wrzuć do przywitalni a następnie
Zakładaj wątek z budowy. Może być i Constitution, albo Wiktor Wiktor. Byleby był początek, postęp i szczęśliwy koniec. Nie piszesz nic o warsztacie swoim, czy masz jakiś sprzęt, zaplecze materiałowe. Ja rozumiem - kupiłeś zestaw, by robić z zestawu. Ale jak czytałeś niejedną tutaj relację, okazuje się że wcześniej czy później modelarze zaczynają model waloryzować, bo twórca zestawu idzie na zrozumiałą łatwiznę i uproszczenia.
No ale cóż - modeluj modeluj, niech Ci to frajdę sprawia.
Powodzenia.
- prabut
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 16:39
Re: Witam miłosników modelarstwa
Witam
Pokażę te dwa zdjęcia, ale chwalić się to nie mam czym.
Żaglowiec to zwykły model plastikowy klejony dla relaksu i odprężenia. (brakuje już mu paru linek i elementów)
Holownik przeleżał w piwnicy ponad trzydzieści lat (został odkopany do tego zdjęcia) i widać na kadłubie ząb czasu. Pękło poszycie kadłuba,odpada farba i puścił klej. Robiłem go z tego co miałem pod ręką. Wszystkie elementy na pokładzie są luźne i nie przyklejone. Kadłub wymaga kapitalnego remontu a resztę może zrobię inaczej.
Przemek wyszło na twoje.
Zamiast przesyłki z konstytucją otrzymałem maila, że ten model nie jest nigdzie dostępny. Wobec tego będzie herbatka.
Pokażę te dwa zdjęcia, ale chwalić się to nie mam czym.
Żaglowiec to zwykły model plastikowy klejony dla relaksu i odprężenia. (brakuje już mu paru linek i elementów)
Holownik przeleżał w piwnicy ponad trzydzieści lat (został odkopany do tego zdjęcia) i widać na kadłubie ząb czasu. Pękło poszycie kadłuba,odpada farba i puścił klej. Robiłem go z tego co miałem pod ręką. Wszystkie elementy na pokładzie są luźne i nie przyklejone. Kadłub wymaga kapitalnego remontu a resztę może zrobię inaczej.
Przemek wyszło na twoje.
Zamiast przesyłki z konstytucją otrzymałem maila, że ten model nie jest nigdzie dostępny. Wobec tego będzie herbatka.
- PanLipazMiodem
- Posty: 361
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56