Proszę o kontakt i pomoc (w Warszawie) w kontynuowaniu budowy łódki "one meter" RC mam już kadłub z osprzętem ale mam problem z budową sterowania żagli i zabudowy pokładu. Żagle to osobny temat. Może ktoś kto pływa na jeziorku Balaton?, czasem widuję tam pływających.
Pozdrawiam
Witam wszystkich
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:12
Re: Witam wszystkich
Skoro brak słowa wsparcia to może słowo krytyki(konstruktywnej?) na temat przyjętych rozwiązań?
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Witam wszystkich
Art pisze:...Skoro brak słowa wsparcia to może słowo krytyki(konstruktywnej?) na temat przyjętych rozwiązań?
Brak słów wsparcia, bo wpadł jakiś obcy z ulicy i prosi o pomoc.
Żeby był głodny, to rozumiem, ale ... .
A na ulicy podchodzisz do obcych ludzi i prosisz o pomoc w budowie modelu ?
Najpierw trochę o sobie, może imię, może wiek może zawód, szkoła.
Poznajmy się, a dopiero po zapoznaniu się, wyciągaj nasze zabawki z naszych szuflad.
Taka rada. Może to związane jest z kulturą, może z nieuchronnymi oznakami zmian
starczych u mnie, ale spróbuj, może zadziała.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Ostatnio zmieniony 13 cze 2014, 16:47 przez Andrzej1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam wszystkich
Polecam wyprowadzenie szotów z bębna windy od strony rufy a nie na dziobie ^^ - łatwiejszy dostęp oraz ewentualne naprawy. Niestety jestem z pomorskiego więc niewiele mogę pomóc, chociaż łódki 1m to mój konik
w wakacje planuję założyć relację z budowy łódki F5-E więc będziesz mógł podpatrzeć trochę ciekawych rozwiązań jak to robi się pół-profesjonalnie 
Ł


Ł
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:12
Re: Witam wszystkich
Dziękuję pol6 za dobre słowo, szoty foka i grota mają być prowadzone z dwóch miejsc przez pokład do bomów. Zobaczymy jak wyjdzie, muszę spróbować po prostu .
Serdecznie pozdrawiam.
Serdecznie pozdrawiam.
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:12
Re: Witam wszystkich
A panu, panie Korycki to dziękuję, odpowiem w podobnym tonie, nie szukam informacji o niczym innym niż wybrane zagadnienia modelarskie. Prywatne preferencje i upodobania mnie nie interesują.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam wszystkich
Kolega Andrzej zwrócił delikatnie uwagę o obyczajach jakie tu panują . Koga to jest jedna fajna RODZINA .
Jak Ci się nie podoba to SPIER....J i dupy nie truj !
Jak Ci się nie podoba to SPIER....J i dupy nie truj !
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- koziobrody
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 lut 2013, 22:37
Re: Witam wszystkich
Witam.Panowie Andrzeje popieram Was.Brak wychowania i chamskiego zachowania należy tępić w zarodku.Niewielu w Warszawie normalnych.Widać takie czasy,że większość chamieje.Pozdrawiam
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam wszystkich
a jak planujesz wymienic szoty w przypadku zerwania? będziesz odrywał pokład?
- taganc
- Posty: 40
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witam wszystkich
Witaj
Wsparcie czy krytyka, proszę bardzo.
Po pierwsze to wymień te wszystkie poprzeczki i wzmocnienia zrobione prawdopodobnie z sosny, są za masywne no i drewno. Impregnacja Ci nic nie da, po pierwszym pływaniu zacznie to wszystko pracować i puchnąć z wilgoci. Nie wiem jak masz wklejoną skrzynkę mieczową, ale jak na mój gust to za słabo. Powinna być łącznikiem pomiędzy dnem kadłuba i pokładem, bo inaczej przy silniejszym wietrze i sporym balaście wyłamie ją.
Po drugie zaczepy want na burcie są za delikatnie zamocowane. Przy większym podmuchu wyrwie je z kawałkiem burty. Kolejny punkt to miejsce osadzenia masztu na pokładzie. Od spodu powinno być wzmocnienie(podparcie). Jego brak spowoduje załamywanie się pokładu.
Zasilanie daj wyżej, bo najmniejsza ilość wody spowoduje zwarcie na pakiecie.
Jeśli chodzi o wyjście szotów na pokład to jest dowolność jak komu pasuje, ale z reguły stosuje się na rufie, bliżej luku. Łatwiej wtedy o ewentualne naprawy. Tu na tym forum nie znajdziesz zbyt wiele informacji o modelach regatowych, powinieneś to wcześniej zauważyć.
Przy okazji trzy fotki mojego modelu klasy ,,jednego metra", wykonany parę lat temu dla przyjemności pływania.
Wsparcie czy krytyka, proszę bardzo.
Po pierwsze to wymień te wszystkie poprzeczki i wzmocnienia zrobione prawdopodobnie z sosny, są za masywne no i drewno. Impregnacja Ci nic nie da, po pierwszym pływaniu zacznie to wszystko pracować i puchnąć z wilgoci. Nie wiem jak masz wklejoną skrzynkę mieczową, ale jak na mój gust to za słabo. Powinna być łącznikiem pomiędzy dnem kadłuba i pokładem, bo inaczej przy silniejszym wietrze i sporym balaście wyłamie ją.
Po drugie zaczepy want na burcie są za delikatnie zamocowane. Przy większym podmuchu wyrwie je z kawałkiem burty. Kolejny punkt to miejsce osadzenia masztu na pokładzie. Od spodu powinno być wzmocnienie(podparcie). Jego brak spowoduje załamywanie się pokładu.
Zasilanie daj wyżej, bo najmniejsza ilość wody spowoduje zwarcie na pakiecie.
Jeśli chodzi o wyjście szotów na pokład to jest dowolność jak komu pasuje, ale z reguły stosuje się na rufie, bliżej luku. Łatwiej wtedy o ewentualne naprawy. Tu na tym forum nie znajdziesz zbyt wiele informacji o modelach regatowych, powinieneś to wcześniej zauważyć.
Przy okazji trzy fotki mojego modelu klasy ,,jednego metra", wykonany parę lat temu dla przyjemności pływania.
Pozdrawiam Tadeusz