
wpadłem na genialny pomysł:woohoo: z takiego drzewka ciosać krzywulce na wręgi, oczywiście siekierką wykonaną w skali:) a jak że:P
A gdyby tak, założyć sobie plantację takich drzewek? małe to to, więc w warunkach domowych idealne, zniesci się nawet w kuchni:).