mój pierwszy raz :D

[marekk]

Nie jestem fachowcem w temacie "drewnianym", ale tak jak Romek Ci napisał - Twój fornir chyba leżał tylko koło forniru bukowego. W swoim zbiorze mam kilka róznych czeresni i ta część ciemniejsza Twojego forniru jest "czereśniowa", a jasna nie wiem nie mogę przypasować do jakiegokolwiek jai posiadam. Mam jeden rodzaj forniru bukowego - ma on zupełnie inne słoje niz Twój. (Edek robi z tego dzonkę).
Jak juz wczesniej pisałem ręczne cięcie forniru fatyguje jego krawędzie - użyłem na próbę podpowiedzi (dobrej) Romka i na mokro przyciąłem kilka pasków przy uzyciu gilotyny fotograficznej, wyszło mi lepiej niż nożem "do tapet".

[Arek]

Cześć, macie rację, bukowy to on chyba niejest ale to nie problem, ciemniejszy można wykorzystać na burty a jaśniejszy na pokład np. Zamówiłem nóż i mate,dojsć nie może. Dzięki za rady odnośnie ciącia forniru. Jak coś ruszę konkretnie to zapodam foto. Pozdrawiam.

[Arek]

Cześć, troszkę zacząłem oklejać i mam pytanko czym najlepiej i jak wycinać łuki w fornirze ?. Prace idą powoli ze wzgledu na czas, fornir rzeczywiście najlepiej przycinac na mokro ( łatwiej się kształtuje i tnie )

PS żadna rewelacja jeżeli chodzi o wykonanie ale wspaniała zabawa i relaks :) , mieliście racje żeby zacząć od dzonki, nie jest to wszystko takie proste jak się wydaje na początku. Pozdrawiam.

[mirek]

Cieszę się , że podoba ci się zabawa z dżonką będzie to dla ciebie pewna wprawka w dalszych wzmaganiach ze szkutnictwem .
Ze zdjęć jakie pokazałeś dość fajnie to wygląda , ale wydaje mi się , że popełniłeś błąd ponieważ zacząłeś oklejać burty a nie okleiłeś rufy , teraz będzie ci ciężko to zrobić
Zawsze zaczynaj oklejanie modelu od rufy !!!