Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Dzonka. Dluga relacja. - Strona 5
Strona 5 z 7

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 31 maja 2011, 22:56
autor: Psyduck
Tempo może nie najszybsze ale zawsze coś... W każdym razie to by było na tyle, na dłuższy czas. 3 tygodnie przerwy (urlop). Będzie troszkę czasu aby przygotować się do następnego projektu.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 14 paź 2011, 18:27
autor: Psyduck
Po długiej przerwie i powrocie do Dżonki niemiła niespodzianka (ktoś się chyba nią bawił).

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 15 paź 2011, 16:56
autor: Psyduck
Igła i nitka.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 21 paź 2011, 21:02
autor: Psyduck
Bloczki udało się zrobić dopiero z gruszy (oczywiscie zamówionej u Pana Mirka) tylko ona mi sie nie łamała ani nie pękała przy wierceniu i obrabianiu.
Dalej... doszło pare elementów.

Nie robię dżonki ani nie będę robił żadnego modelu "na wyścigi". Dlatego tempo jest jakie jest.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 01 lis 2011, 21:50
autor: Psyduck
Pierwsze niezadowolenie z modelu. Powierzchnie które zaolejowałem, tak sie kurzą że masakra. Jak dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Reszta którą lakierowałem jest cacy jak nie wiem. Dlatego zalakierowałem cały kadłub i nadbudówkę i całą resztę która olejowałem wczesniej - użyłem lakieru tej samej firmy ponoć na bazie oleju (tak przynajmniej producent twierdził). Lakier to bezbarwny mat. (wczesniej zrobiłem próbkę na kawałku drewna).
Wszystko się elegancko przyjeło pzatym dokleiłem pare elementów.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 06 lis 2011, 19:53
autor: Psyduck
Dżonka.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 12 lis 2011, 19:19
autor: Psyduck
Poprawiłem przedni maszt. Nie był pod skosem, teraz jest jak ma być. Olinowanie. Tu się opierałem przede wszystkim na zdjęciach Pana Sławka. Tam gdzie nie było widać zrobiłem jak mi się wydawało że powinno być. Jeszcze jest do zrobienia sporo małych detali i będzie można sie zabierać za "podstawkę".

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 16 lis 2011, 22:40
autor: Psyduck
Jeden z ostatnich już elementów - beczka. Chciałem zrobić podstarzała tzn żeby wyglądała staro. Teraz czas zabrać się za podstawkę.

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 17 lis 2011, 19:04
autor: myszor
Witam
Wszystko ładnie i pięknie . Starasz się i chyba będą z Ciebie " Ludzie" ale czy nikt z Kolegów preferujących Dżonke nie zwrócił Ci uwagi że sosna to nie za bardzo materiał do budowy detali
Dla mnie , podkreślam , dla mnie to sknociłeś robotę stosując sosnę .
W realu to jakie te słoje by musiały być wielkie . No chyba ze to jakiś Baobab albo inna Sekwoja .
Ładnie to wszystko wychodzi jak na nowicjusza . Następny na pewno będzie bardziej przemyślany w sprawie materiału .
Już Tobie gratuluje i życzę sukcesów w modelarstwie .

Re: Dzonka. Dluga relacja.

: 18 lis 2011, 18:00
autor: Psyduck
Dzięki myszor za zwrócenie uwagi. Nie myślałem że będzie to aż tak bardzo zauważalne. Miałem do wyboru tylko sosnę lub dęba-białego(w takim klocku) i uważałem że wybierając sosnę robię mniejsze "zło".
Następnym razem upewnie się, że wszystko mam(materiały) zanim zaczne cokolwiek robić.