Dalsze prace drobne.
Luk rufowy został zrobiony z listewek i naklejony na pokład.
Dulki do wioseł wklejone zostały pod listwy burtowe.
Można je było zrobić wcześniej to łatwiej by było ukształtować
listwę burtową i łatwiej można je wkleić.
Wiosło można zrobić "rustykalne" (na fotce te jasne, niebejcowane)
niektórzy takie preferują.
Można też obrobić i oszlifować.
Robię "normalne" obrobione.
Tu też można poeksperymentować
z obróbką drewna.
Dżonka ze skoroszytu.
- 555zenon
- Posty: 20
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Dżonka ze skoroszytu.
Szczegóły wykonania olinowania małego żagla.
Jak już wszystko zostało zrobione to trzeba teraz wszystko powycinać
i zrobić raz jeszcze.
Dlaczego to widać na ostatniej fotce.
Cała robota nad małym żaglem była nadaremna.
A teraz naprawić będzie trudniej bo już popaćkane klejem jest to i owo.
No trudno. Trzeba powycinać i zrobić od nowa.
10 razy przymierz !!!!, a raz przyklej.
Zabrakło 10 razu.
Jak już wszystko zostało zrobione to trzeba teraz wszystko powycinać
i zrobić raz jeszcze.
Dlaczego to widać na ostatniej fotce.
Cała robota nad małym żaglem była nadaremna.
A teraz naprawić będzie trudniej bo już popaćkane klejem jest to i owo.
No trudno. Trzeba powycinać i zrobić od nowa.
10 razy przymierz !!!!, a raz przyklej.
Zabrakło 10 razu.
- 555zenon
- Posty: 20
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Dżonka ze skoroszytu.
Autorem opracowań Kogowych planów Dżonki jest Sławek Kromer,
i tu serdeczne podziękowania pod jego adresem.
W swojej relacji starałem się pokazać, że tak prosty model
jest warty zrobienia przede wszystkim po to
aby sprawdzić swoje umiejętności wykonania niekiedy prozaicznych elementów.
Nie chodzi tu o to, że każdy ma ten Dżonkę zrobić, ale o to aby
zanim zacznie się bardziej skomplikowany model sprawdzić co się potrafi.
Wielu Kolegów szczególnie po projekcji filmu Czarna Perła, czy wydaniu
nowych zestawów w prenumeracie, zaczyna budowę nie mając
pojęcia co to za sobą niesie. I właśnie zanim się zacznie budowę
powinno się sprawdzić siebie na tym prostym modelu.
Zaręczam, że np. wykonanie tego modeliku pozwoli na przypomnienie
lub nauczenie się wielu technik niezbędnych w modelarstwie.
Budowa ma też szanse ukończenia, co w przypadku bardziej skomplikowanych
modeli kończy się zazwyczaj na zamiarze lub szkielecie.
No i KONIEC.
Kolega Stachu będzie pewnie zadowolony z prezentu.
i tu serdeczne podziękowania pod jego adresem.
W swojej relacji starałem się pokazać, że tak prosty model
jest warty zrobienia przede wszystkim po to
aby sprawdzić swoje umiejętności wykonania niekiedy prozaicznych elementów.
Nie chodzi tu o to, że każdy ma ten Dżonkę zrobić, ale o to aby
zanim zacznie się bardziej skomplikowany model sprawdzić co się potrafi.
Wielu Kolegów szczególnie po projekcji filmu Czarna Perła, czy wydaniu
nowych zestawów w prenumeracie, zaczyna budowę nie mając
pojęcia co to za sobą niesie. I właśnie zanim się zacznie budowę
powinno się sprawdzić siebie na tym prostym modelu.
Zaręczam, że np. wykonanie tego modeliku pozwoli na przypomnienie
lub nauczenie się wielu technik niezbędnych w modelarstwie.
Budowa ma też szanse ukończenia, co w przypadku bardziej skomplikowanych
modeli kończy się zazwyczaj na zamiarze lub szkielecie.
No i KONIEC.
Kolega Stachu będzie pewnie zadowolony z prezentu.
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Dżonka ze skoroszytu.
Śliczności
. Jakby co , to urodziny mam 10 grudnia , imieniny 12 marca , to jeszcze trochę czasu jest





http://www.iik.suzuki.pl/
- 555zenon
- Posty: 20
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Dżonka ze skoroszytu.
grzegorz75 pisze:Śliczności![]()
Faktycznie fotki z ukończenia modelu do "śliczności" nie należą,
więc przepraszam i naprawiam swój błąd.
Przebieg lin i rozmieszczenie to "radosna twórczość".
W Dżonce można sobie na to pozwolić.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}